Barbara Nowak miała zrezygnować z mandatu radnej. Teraz się waha. „Jestem jedną wielką rozterką”
Barbara Nowak ogłosiła w ubiegłym tygodniu, że zrezygnuje z mandatu radnej sejmiku małopolskiego. Jej decyzja podyktowana była faktem, że to Łukasz Smółka, a nie Łukasz Kmita, został wybrany na stanowisko marszałka sejmiku. Wszystko wskazuje jednak na to, że była małopolska kuratorka oświaty zaczęła mieć wątpliwości. „Jestem jedną wielką rozterką” – stwierdziła we wpisie opublikowanym na portalu X.
Długi impas w sejmiku małopolskim dobiegł końca w czwartek (4 lipca). Podczas posiedzenia na stanowisko marszałka sejmiku wybrany został Łukasz Smółka z Prawa i Sprawiedliwości. Za jego kandydaturą odpowiedziało się 22 radnych, a przeciw – 17. Wcześniej o stanowisko z ramienia partii ubiegał się Łukasz Kmita, który był jednak pięciokrotnie odrzucany.
Barbara Nowak zapowiadała rezygnację z mandatu radnej. „Honor nie ma ceny”
Decyzja o zastąpieniu Łukasza Kmity przez Łukasza Smółkę została jednak negatywnie przyjęta przez Barbarę Nowak, byłą małopolską kuratorkę oświaty i radną sejmiku małopolskiego z list PiS. Jeszcze w czwartek polityczka poinformowała, że zrzeknie się mandatu. – Dla mnie zdrada to zdrada. Nie po drodze mi z takim układem – mówiła w mediach. Skarżyła się ponadto, że doszło do „nagonki na Kmitę” oraz że „nagrodzeni zostali zdrajcy”.
Do swojej zapowiedzi odniosła się w piątek (5 lipca) w mediach społecznościowych. „Nie uciekłam z pola walki. To nie był front. Po aktach szantażu, próbach przejścia do opozycji, nastąpił podział łupów. Wracający po zdradzie, jeszcze więcej dostali. Wyszłam, bo pamiętam, co obiecałam moim Wyborcom i nie sprzeniewierzę się ślubowaniu radnego. Honor nie ma ceny” – podsumowała na portalu X.
Radna PiS waha się w sprawie mandatu. „Jestem jedną wielką rozterką”
W niedzielę (7 lipca) opublikowała jednak nowy wpis, który rodzi wątpliwości co do ostatecznej decyzji radnej. „Nadal jestem w oku cyklonu. Moi Wyborcy życzą sobie realizacji wyborczych zobowiązań! Trzeci dzień słyszę nakaz powrotu. Jedni grzecznie, inni nie – wszyscy bez wątpliwości, a ja przeciwnie – jestem jedną wielką rozterką. Zapewniam, że głosy ludzi z całej Polski są dla mnie ważne!” – stwierdziła (pisownia oryginalna).
Wcześniej do decyzji Barbary Nowak odniósł się również poseł PiS Przemysław Czarnek. – Zaskakująca informacja, choć, jak wiemy, zagłosowała za tym zarządem województwa w całości, więc zachowała się lojalnie. Jeśli jeszcze nie złożyła mandatu, to apeluję, Basiu, zastanów się. Jesteś potrzebna Małopolsce – powiedział w rozmowie z mediami.
Źródło: gazeta.pl