Ewa Wrzosek odwołana. Adam Bodnar mówił wcześniej o „lojalności”
„Zostałam odwołana z delegacji do Ministerstwa Sprawiedliwości oraz Krajowej Rady Prokuratorów przy prokuratorze generalnym” – poinformowała w środę Ewa Wrzosek.
Co się dzieje: Prokuratorka przekazała we wpisie na portalu X, że „nie ma wiedzy„, czy odwołanie jest wynikiem uwzględnienia złożonych przez nią wniosków o rezygnacji z powierzonych funkcji czy zupełnie od nich odrębną decyzją.
Bodnar o „lojalności”: Dzień wcześniej Ewa Wrzosek przyznała na antenie TVP Info, że Roman Giertych byłby lepszym ministrem sprawiedliwości niż Adam Bodnar. Jak powiedziała, „jest on idealnym kandydatem na czasy spokoju„, ponieważ w Polsce obecnie panuje „okres powojenny„. Adam Bodnar odparł w rozmowie z Polsat News, że jej słowa przyjął z zaskoczeniem. Jak dodał, w relacjach służbowych są zasady takie jak lojalność. – Jeśli są zastrzeżenia, to mówi się o nich szefowi – podkreślił minister sprawiedliwości.
Wrzosek zapowiedziała rezygnację: Tymczasem prokuratorka jeszcze w środę powiedziała w rozmowie z Wirtualną Polską, że nie wycofuje się z krytyki Adama Bodnara. Zarzuciła mu między innymi „brak praktycznego doświadczenia i znajomości realiów funkcjonowania prokuratury”. Przekazała również portalowi, że zamierza złożyć wniosek o cofnięcie jej z delegacji.
Źródło: gazeta.pl