Ile kosztował wyjazd Nawrockiego do USA? I kto za tę podróż zapłacił? Ujawniono kwotę

Biały Dom
Skarbnik PiS ujawnił, ile kosztował wyjazd Karola Nawrockiego do USA. Kandydat na prezydenta spotkał się wówczas z Donaldem Trumpem. Według mediów w Gabinecie Owalnym miał spędzić nie więcej niż 10 min.
PiS ujawnia koszt wyjazdu do USA
„Fakt” zapytał skarbnika Prawa i Sprawiedliwości o to, ile kosztowała podróż Karola Nawrockiego do Stanów Zjednoczonych. – Ile wydano na wyjazd do USA? Kilkadziesiąt tysięcy złotych. Powiedzmy, że w okolicach 30-50 tys. Wstępnie założyliśmy na ten cel 30 tys. zł, ale jak dojdzie do rozliczenia, to pewnie wyjdzie trochę więcej – przekazał Henryk Kowalczyk. Jak dodał,”wszystko, co jest związane z kampanią, jest finansowane poprzez komitet wyborczy i z pieniędzy ze zbiórek„. 10 min u Trumpa
Karol Nawrocki był w USA pod koniec zeszłego tygodnia. Po wizycie w Białym Domu kandydat PiS oznajmił, że amerykański prezydent miał mu powiedzieć: „you will win”, czyli „wygrasz”. – Odczytałem to jako rodzaj życzenia mi sukcesu w nadchodzących wyborach i że – to po tym całym dniu mogę powiedzieć – administracja amerykańska ma świadomość tego, co dzieje się w Polsce – powiedział. Jak wynika z doniesień medialnych, w Białym Domu Karol Nawrocki miał spędzić 7 godzin, a sama wizyta w Gabinecie Owalnym miała potrwać nie więcej 10 minut. Na spotkanie z Trumpem naciskać miał sam prezes Jarosław Kaczyński”Stał się zakładnikiem miękkiego serca”
Henryk Kowalczyk w rozmowie z „Faktem” powiedział również, że pieniądze „będą zbierane do końca, czyli do piątku 16 maja, jeżeli byłaby tylko pierwsza tura”. Jeśli Karol Nawrocki wejdzie do drugiej tury, zbiórka zostanie przedłużona. Dodał, że PiS wciąż w to wierzy, mimo głośnej sprawy kawalerki w Gdańsku. – Stał się zakładnikiem miękkiego serca. Chciał pomóc człowiekowi. W takiej sytuacji ten pan Jerzy miał pewność, że nikt go z mieszkania nie wyrzuci. Ja natomiast znam takie przypadki, że dzieci wyrzucały swoich rodziców, jak tylko oni przepisali na nie mieszkanie – stwierdził poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Decyzja ws. mieszkania
W środę Karol Nawrocki oświadczył, że kawalerkę przekaże na cele charytatywne. Decyzja była reakcją na doniesienia dziennikarzy o nieprawidłowościach dotyczących zakupu nieruchomości. Prezes IPN przejął mieszkanie od 80-letniego Jerzego Ż. Według doniesień Onetu małżeństwo Nawrockich miało zawrzeć umowę kupna-sprzedaży zarówno jako kupujący, jak i pełnomocnicy pana Jerzego. Ponadto kandydat PiS twierdził, że opiekował się starszym mężczyzną. Jednak od kwietnia ubiegłego roku Jerzy Ż. przebywa w Domu Pomocy Społecznej. Nawrocki dowiedział się o tym fakcie dopiero teraz z mediów.
Źródło: gazeta.pl