Prezydent Andrzej Duda przed Trybunałem Stanu? Kropiwnicki: Te zarzuty się nie przedawniają

Podczas wtorkowej rozmowy na antenie RMF FM rozmawiano z Robertem Kropiwnickim o kwestii postawienia prezydenta Andrzeja Dudy przed Trybunałem Stanu. – Jest długi okres przedawnienia i może w przyszłej kadencji będzie większość do tego, żeby zebrać dwie trzecie głosów i postawić go za różne rzeczy [przed Trybunałem Stanu – red.] – mówił nowy członek KRS.

We wtorek 21 listopada o godzinie 12:00 zostanie wznowione pierwsze posiedzenie Sejmu X kadencji. Izba wybierze podczas niego między innymi 16 członków Trybunału Stanu oraz dwóch zastępców przewodniczącego Trybunału.

Andrzej Duda przed Trybunałem Stanu? Nowy członek KRS: Jest o czym rozmawiać

Nowy członek Krajowej Rady Sądownictwa Robert Kropiwnicki był we wtorek gościem w radiu RMF FM. Podczas rozmowy dyskutowano między innymi o zdaniach, że można skrócić kadencję prezydenta Andrzeja Dudy przy pomocy referendum. – Moim zdaniem to daleko idący pogląd. Uważam, że takie referendum byłoby możliwe wraz ze zmianą konstytucji i to miałoby sens, bo tu nie ma innej możliwości niż zmiana konstytucji w tej sprawie. Oczywiście można sobie wyobrazić, że jest pytanie referendalne w tej sprawie, później jest zmiana konstytucji, która też może być zatwierdzana na drodze referendum i wtedy dopiero jest skrócenie kadencji – mówił polityk i zaznaczył, że szybciej zapewne minie kadencja obecnego prezydenta niż dojdzie do zmiany konstytucji.

W kwestii postawienia Andrzeja Dudy przed Trybunałem Stanu Kropiwnicki odparł, że „dzisiaj nie ma do tego większości w parlamencie”. – Proszę pamiętać, że te zarzuty się nie przedawniają, jest długi okres przedawnienia i może w przyszłej kadencji będzie większość do tego, żeby zebrać dwie trzecie głosów i go postawić za różne rzeczy [przed Trybunałem Stanu – red.]. (…) Pamięć Polaków jest bardzo dobra i myślę, że te wszystkie momenty, w których Andrzej Duda łamał konstytucję, je trzeba przypominać. Nie można przechodzić nad nimi do porządku dziennego – mówił Robert Kropiwnicki. Jak dodał, „jest o czym rozmawiać” w tej sprawie. 

Sejm wybierze członków Trybunału Stanu. Kogo proponują ugrupowania?

Podczas wtorkowego posiedzenia Sejmu posłowie mają między innymi wybrać składy osobowe komisji sejmowych. Izba wybierze też 16 członków Trybunału Stanu oraz dwóch zastępców przewodniczącego Trybunału.

Jak przekazał TVN24, przedstawiciele klubów uzgodnili podział miejsc w tej sprawie. W Trybunale Stanu Prawo i Sprawiedliwość miałoby mieć siedem miejsc, Koalicja Obywatelska – sześć, Polskie Stronnictwo Ludowe – dwa, a Polska 2050, Lewica oraz Konfederacja po jednym. Koalicja Obywatelska proponuje między innymi prawnika Jacka Dubois i byłego ministra sprawiedliwości Piotra Zientarskiego. Z kolei Polskie Stronnictwo Ludowe proponuje byłego marszałka Sejmu Józefa Zycha oraz adwokata Marka Małeckiego. Kandydatem Polski 2050 jest adwokat Marcin Radwan-Röhrenschef. Lewica natomiast proponuje Kamilę Ferenc – adwokatka i wiceprezeska Fundacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny FEDERA.

Powołanie rzecznika praw dziecka. Kandydatką koalicji Monika Horna-Cieślak

Sejm będzie również pracował w środę 22 listopada, obrady rozpoczną się o godzinie 11:00. Posłowie zajmą się obywatelskim projektem nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Zakłada on refundację metody in vitro. Zgodnie z projektem, minister zdrowia miałby opracować, wdrożyć, zrealizować i sfinansować program polityki zdrowotnej leczenia niepłodności obejmujący procedury medyczne wspomaganej prokreacji, w tym zapłodnienie pozaustrojowe.

Projekt został wzniesiony do Sejmu w poprzedniej kadencji. Zgodnie z prawem, projekt ustawy, w stosunku do którego postępowanie ustawodawcze nie zostało zakończone w trakcie kadencji Sejmu, w której został wniesiony, jest rozpatrywany przez Sejm następnej kadencji.

Posiedzenie Sejmu będzie kontynuowane 28 listopada. Posłowie mają wówczas powołać rzecznika praw dziecka. Kadencja obecnego kończy się 14 grudnia. Kandydatką zgłoszoną przez kluby Koalicji Obywatelskiej, Polski 2050, PSL i Nowej Lewicy jest działaczka społeczna, adwokatka Monika Horna-Cieślak. Izba ma też powołać członka Państwowej Komisji do spraw przeciwdziałania wykorzystaniu seksualnemu małoletnich poniżej lat 15. Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Nowa Lewica zgłosiły kandydaturę prawniczki Karoliny Marii-Bućko.

Źródło: gazeta.pl