Ukraińcy mają dość. Zaprotestują przed urzędem wojewody
Ukraińcy żyjący we Wrocławiu mówią „dość”. W sobotę o godz. 13 przed Dolnośląskim Urzędem Wojewódzkim rozpocznie się ich protest. Wielu z nich ma problemy z uzyskaniem pozwoleń na pobyt w Polsce, przez co nie mogą legalnie pracować w kraju.
W sobotę (30 października) w godz. 13-15 przed Dolnośląskim Urzędem Wojewódzkim we Wrocławiu odbywać się będzie protest Ukraińców i innych cudzoziemców, którzy mają dość sposobu, w jaki ich sprawy są załatwiane przez urząd. Określają oni swoją sytuację mianem „dramatycznej”.
Organizatorzy manifestacji przed urzędem wojewody twierdzą, że problemy trwają już od pięciu lat, kiedy to na Dolnym Śląsku pojawiła się spora grupa obcokrajowców – przede wszystkim z Ukrainy.
Ukraińcy mają dość. Zaprotestują przed urzędem wojewody
„Departament do Spraw Cudzoziemców Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego ma tysiące spraw cudzoziemców ubiegających się o zezwolenie na pobyt w Polsce, wiele z nich rozpatrywane są latami, a niektóre rozpatrywania trwają trzy, a nawet cztery lata” – informują WP Wiadomości organizatorzy sobotniego protestu we Wrocławiu.
Duchowny o 1 listopada: święto zgody narodowej. Tłumaczy, co miał na myśli
Brak stosownego pozwolenia skutecznie utrudnia życie Ukraińcom i innym cudzoziemcom na Dolnym Śląsku. Nie mogą oni sobie pozwolić na wyjazd z Polski do innego kraju Unii Europejskiej, nie mogą zmienić pracy. „Latami czekają informacje o rozpatrzeniu sprawy, o nadaniu numeru sprawie. Sytuacja z roku na rok się pogorsza” – podkreślają organizatorzy protestu.
Sobotni protest to wyraz bezsilności Ukraińców, którzy po raz pierwszy o swoich problemach donosili już w 2017 roku. Wówczas pisma informujące o trudnej sytuacji cudzoziemców na Dolnym Śląsku zostały wysłane m.in. do prezydenta Andrzeja Dudy, ówczesnego prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza, jak i do ówczesnej minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbiety Rafalskiej.
Władze nie podjęły jednak żadnych działań, zaś Ukraińcy maja dość. „Jesteśmy bardzo wdzięczni Polsce za serdeczne powitanie. Zawsze o tym pamiętaliśmy i będziemy pamiętali. Ale teraz jest coś, czego nikt z nas nie spodziewał się. W ciągu ostatnich dwóch lat spotkaliśmy się z takimi okolicznościami, które wypychają nas z miasta” – informowali wtedy obywatele zza wschodniej granicy.
Ukraińcy na Dolnym Śląsku. Znaleźli tu drugą ojczyznę
Obecnie w Polsce żyje ok. 1,35 mln obywateli Ukrainy. Pomimo kryzysu związanego z COVID-19, wzrost liczby migrujących w porównaniu do stycznia 2020 roku wynosi ok. 6 proc. Więcej Ukraińców niż na Dolnym Śląsku pracuje jedynie w Warszawie. Szacuje się, że w samym Wrocławiu jest ich nawet ponad 100 tys.
Taki napływ Ukraińców doprowadził do zatorów w urzędzie wojewódzkim, czego oni sami mają świadomość, o czym informowali już w apelu z 2017 roku. Wówczas zwracali oni jednak uwagę na to, że chociażby w urzędzie wojewódzkim na Mazowszu podobne problemy udało się rozwiązać poprzez zwiększenie liczby personelu w wydziale ds. cudzoziemców.
„Niezależnie od tego, co Wrocław jest otwartym miastem dla wszystkich, musimy przyznać, że większa część z nas już gotowa wyjechać do innego regionu Polsce, żeby nie mieć takich problemów, jak we Wrocławiu i w ogólnym województwie. Dużo z nas są rozczarowani swoją przyszłością tutaj. Więcej osób są już na pograniczu depresji” – podkreślali Ukraińcy w apelu z 2017 roku.
Od tamtego momentu minęły cztery lata. Ich sytuacja nie zmieniła się w sposób znaczący. Dlatego Ukraińcy mieszkający we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku pytają: jak długo jeszcze?
Konsulat Generalny Ukrainy we Wrocławiu
Co ciekawe, w tym tygodniu we Wrocławiu odbyła się uroczystość, w trakcie której prezydent Wrocławia Jacek Sutryk podpisał umowę z Andrijem Deszczycią, ambasadorem Ukrainy w Polsce. Na jej podstawie miasto przekazało nieruchomość, w której jeszcze w 2021 roku powstanie Konsulat Generalny Ukrainy.
– To ważna chwila nie tylko dla Wrocławia, ale przede wszystkim dla relacji polsko-ukraińskich. W naszym mieście zamieszkuje już ponad 100 tys. obywateli Ukrainy. Wzbogacają oni życie społeczne Wrocławia – miasta europejskiego i otwartego dla wszystkich. A dzisiejsze podpisanie umowy, która jeszcze w tym roku pozwoli uruchomić Konsulat Generalny Ukrainy, to otwarcie kolejnego rozdziału w naszym partnerstwie. Jestem przekonany, że współpraca przyniesie wiele dobrych i pięknych momentów – mówił podczas ceremonii Jacek Sutryk.
Prezydent Wrocławia od 2019 roku posiada pełnomocnika ds. mieszkańców pochodzenia ukraińskiego. W mieście funkcjonują też trzy miejskie punkty informacji i aktywności dla migrantów. Stolica Dolnego Śląska przygotowała też specjalne klasy dla dzieci obcokrajowców, w tym tych pochodzenia ukraińskiego. Działają one w jedenastu szkołach.