Wicemarszałek Piotr Zgorzelski zapowiada debatę aborcyjną w Sejmie. „Jest propozycja”

Wicemarszałek Piotr Zgorzelski zapowiedział debatę aborcyjną, która ma odbyć się na najbliższym posiedzeniu Sejmu. – Jest propozycja, żeby przedstawić wszystkie projekty – poinformował w TVN24 polityk Trzeciej Drogi. Według zapowiedzi Zgorzelskiego projekty, które nie były przedmiotem „porozumienia koalicyjnego”, po przedstawieniu w Sejmie zostaną skierowane do Komisji Nadzwyczajnej.

Jeszcze w ubiegłym roku Lewica, jako pierwsza z partii koalicyjnych, złożyła w Sejmie projekt dotyczący zmiany przepisów aborcyjnych. Pod koniec stycznia 2024 roku swój odrębny projekt, który zakłada możliwość przeprowadzenia aborcji do 12. tygodnia ciąży, złożyła Koalicja Obywatelska. W sprawie aborcji wypowiedzieli się także przedstawiciele Trzeciej Drogi, którzy w piątek (23 lutego) złożyli do Sejmu swój własny projekt ustawy. Zakłada on powrót do przepisów obowiązujących przed kontrowersyjnym orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej. 

Wicemarszałek Zgorzelski zapowiada debatę aborcyjną na najbliższym posiedzeniu Sejmu

W programie „Kawa na ławę” na antenie TVN24 jednym z gości był wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski z Trzeciej Drogi. Polityk pytany był między innymi o kwestię projektów aborcyjnych, które nadal nie zostały złożone przez marszałka Hołownię do pierwszego czytania. Zgorzelski przyznał, że taki stan rzeczy wynikał z braku kompletu dokumentów. – Teraz mamy co prawda komplet dokumentów, projekt Koalicji Obywatelskiej wymaga jeszcze pewnego uzupełnienia – mówił.

Zgorzelski poinformował w programie, że „jest propozycja, żeby przedstawić wszystkie projekty”. – Na najbliższym posiedzeniu Sejmu będzie zrealizowane porozumienie koalicyjne, że wszystkie projekty złożone przez ugrupowania polityczne, co do których nie umawialiśmy się w koalicyjnym porozumieniu, będą przedstawione na Sejmie i skierowane do Komisji Nadzwyczajnej – powiedział polityk Trzeciej Drogi.

Włodzimierz Czarzasty: Trzecia Droga blokuje liberalizację przepisów aborcyjnych

W kwestii aborcji Lewica złożyła już dwa projekty, które zakładają liberalizację przepisów. W przypadku jednego z nich chodzi o częściową depenalizację przerwania ciąży oraz pomocy w niej. Drugi z kolei zapowiada umożliwienie przeprowadzenie aborcji do końca trwania 12. tygodnia ciąży. Podobne do tego projektu przepisy zakłada projekt Koalicji Obywatelskiej. 

Politycy Trzeciej Drogi zapowiedzieli z kolei chęć powrotu do kompromisu aborcyjnego oraz przeprowadzenie w kwestii aborcji ogólnokrajowego referendum. Kilka dni temu Włodzimierz Czarzasty powiedział w programie „Fakty po Faktach” w TVN24, że to właśnie liderzy Trzeciej Drogi blokują dalsze postępy w kwestii zmian prawa aborcyjnego. Zwrócił się przy tym z apelem do Hołowni i Kosiniaka-Kamysza. – Mam już tego osobiście dość, a moje koleżanki i koledzy z klubu i z mojej formacji również. (…) Ja nie będę brał na siebie ani formacja, którą ja reprezentuję jako jeden ze współprzewodniczących, że ustawy, które złożyliśmy pierwszego dnia w Sejmie, dotyczące prawa do własnego ciała tak naprawdę, do 12. tygodnia aborcji oraz depenalizacji całego procesu aborcyjnego, blokuje Hołownia z Kosiniakiem – stwierdził wówczas Czarzasty.

– Nie usłyszy pan ode mnie, że jestem przeciwko koalicji, która rządzi, ale mamy już w tej chwili demokrację, walczymy o kształt tej demokracji. Nie będę brał odpowiedzialności za to, że ktoś blokuje tego typu rzeczy i trzeba to nazywać po imieniu, fantastyczna jest Polska 2050, fantastyczny jest PSL, fantastyczny jest Kosiniak i Hołownia. Hołownia jest moim szefem. Akceptuję, wspieram na każdym kroku. Ale na Boga, w sprawie kobiet? Blokujecie panowie prawa kobiet, żeby była jasność – ocenił przewodniczący Nowej Lewicy.

Źródło: gazeta.pl