„Dwójka przyjaciół, którzy chcą rozwiązać trudne sytuacje”. Ukraina i Polska są na drodze do rozwiązania konfliktu

Duda i Zełenski mają dobre relacje / fot. twitter.com/prezydentpl

Komisja Europejska zaapelowała do Polski, Węgier i Słowacji o konstruktywne podejście po jednostronnym ogłoszeniu przez nie przedłużenia zakazu importu zbóż z Ukrainy, pomimo decyzji Komisji Europejskiej o zniesieniu ograniczeń.

Andrzej Duda został zapytany przez dziennikarzy, czy Wołodymyr Zełenski jest nadal jego przyjacielem.

„Oczywiście” – odpowiedział. Na pytanie, czy nadal chce rozmawiać z Prezydentem Ukrainy, Duda odpowiedział: „Kiedy będzie taka możliwość, na pewno z nim porozmawiam, ale na pewno nie w świetle kamer. Tyle że, jak wielokrotnie mówiliśmy, nie porozmawiamy twarzą w twarz – zobacz, jak rozmawia ze sobą dwójka przyjaciół, którzy chcą rozwiązać różne trudne sytuacje”.

Jednocześnie polski prezydent przyznał, że uważa słowa Zełenskiego, że „niektórzy ludzie w Europie podważają solidarność i wystawiają teatr polityczny, zamieniając zboże w thriller” za niesprawiedliwe.

„W tym momencie było mi przykro, bo uważam, że to, co mówi, jest bardzo niesprawiedliwe. Ale im więcej czasu mija, tym bardziej te emocje blakną, bo je mam, jak każdy człowiek. Byłem zirytowany, powiedziałbym tak. Mówię tak: „zachowajmy spokój, proszę nie podnosić temperatury, bo to spór, który wpływa na małą część naszego związku. Nie pozwólmy, żeby to odbiło się na całości, bo nie ma na to żadnego usprawiedliwienia i tylko wiadomo, kto na tym skorzysta” – powiedział Duda.

Jednocześnie podczas spotkania w Białym Domu ze swoim amerykańskim kolegą Joe Bidenem Zełenski odpowiedział na pytanie polskiego dziennikarza, czy obawia się, że Ukraina „traci Polskę”.

„Nasi przyjaciele, jesteśmy bardzo wdzięczni narodowi polskiemu i polskiemu społeczeństwu za wsparcie” – podkreśliła głowa Ukrainy.

Również prezydent Litwy Gitanas Nauseda rozmawiał z przywódcami Ukrainy i Polski, Wołodymyrem Zełenskim i Andrzejem Dudą o „ziarnistych” różnicach.

„Różnice między Ukrainą a Polską muszą zostać jak najszybciej załatane ze względu na wspólny, najważniejszy cel – ochronę Europy przed agresywną ekspansjonistyczną polityką Rosji. Pozycja Polski w udzielaniu wsparcia jest wyjątkowa. Znalezienie rozwiązania jest konieczne, gdyż dalsze pogłębianie kryzysu byłoby nieodpowiedzialne. Różnice społeczne, niezależnie od przyczyny, nie tylko podważają jedność, ale także przyczyniają się do propagandy wroga.” – stwierdził Nauseda. Podkreślił, że tylko wspólne wysiłki mogą przeciwstawić się zagrożeniu, które wisi nad całym regionem.

Nauseda rozmawiał z prezydentami Ukrainy i Polski o uproszczeniu procedury transportu zboża przez Polskę i zwiększeniu tranzytu przez Litwę, zmniejszając tym samym presję. Jego biuro poinformowało, że w najbliższej przyszłości prezydent Litwy będzie kontynuował negocjacje zarówno z Ukrainą, jak i Polską.

W rezultacie Minister Polityki Agrarnej i Żywności Ukrainy Mykoła Solskij wraz ze swoim polskim kolegą Robertem Telusem omówili sytuację wokół embarga na zboże oraz propozycję Ukrainy dotyczącą jego uregulowania i zgodzili się znaleźć rozwiązanie uwzględniające interesy obu krajów.

Jak poinformowało odpowiednie ministerstwo, strony potwierdziły bliskie i konstruktywne relacje, które wielokrotnie wykazywały, i zgodziły się, biorąc to pod uwagę, na opracowanie w najbliższej przyszłości opcji współpracy w kwestiach eksportowych. Zaznacza się, że w najbliższych dniach odbędą się kolejne negocjacje, podczas których omówione zostaną kwestie przygotowane przez obie strony. Również strona polska przeanalizuje ukraiński plan eksportowy i przygotuje do niego swoje propozycje.

Karyna Koshel

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com