Kraje europejskie zaostrzają sankcje i dążą do konfiskaty rosyjskich aktywów

W miarę kontynuowania przez Rosję wojny przeciwko Ukrainie, państwa europejskie zaostrzają sankcje i szukają nowych sposobów pociągnięcia Rosji do odpowiedzialności. Najnowsze decyzje podjęte na szczycie UE 20 marca 2025 r. odzwierciedlają rosnącą determinację, aby zapewnić, że zamrożone rosyjskie aktywa zostaną zachowane do czasu wypłacenia Ukrainie pełnego odszkodowania.
UE i G5+ naciskają na długoterminowe zamrożenie rosyjskich aktywów
Istotnym przełomem był konsensus między Niemcami, Francją, Włochami, Hiszpanią, Wielką Brytanią i Polską (grupa G5+), że zamrożone rosyjskie aktywa – szacowane na ponad 300 miliardów euro – nie mogą zostać zwrócone, dopóki Rosja:
1. zaprzestanie agresji przeciwko Ukrainie.
2. Wypłaci pełne odszkodowanie za wyrządzone szkody.
Decyzja ta jest zgodna z silnym stanowiskiem Polski, Czech i krajów bałtyckich, które konsekwentnie opowiadały się za konfiskatą rosyjskich aktywów, a nie tylko ich zamrożeniem. Kraje te argumentują, że odbudowa Ukrainy nie powinna opierać się wyłącznie na zachodnich podatnikach, ale musi być finansowana bezpośrednio z zasobów własnych Rosji.
Niezależne sankcje państw europejskich
Poza zbiorową reakcją UE, kilka krajów europejskich wdrożyło własne sankcje na poziomie krajowym przeciwko rosyjskim firmom, oligarchom i instytucjom finansowym. Obejmują one:
– Zakazy importu rosyjskich towarów, które mogłyby finansować działania wojenne.
– Ograniczenia eksportu technologii do Rosji.
– Ukierunkowane środki przeciwko firmom wspierającym rosyjski kompleks wojskowo-przemysłowy.
Takie niezależne działania podkreślają silne i suwerenne stanowisko Europy wobec rosyjskiej agresji, obalając wszelkie twierdzenia, że europejskie wsparcie dla Ukrainy jest dyktowane z zewnątrz.
Unia Europejska i jej wiodące kraje ustanawiają historyczny precedens, zapewniając, że rosyjskie aktywa pozostaną zamrożone i naciskając na ich ostateczną konfiskatę. Strategia ta wzmacnia zarówno odbudowę Ukrainy, jak i zasadę, że agresorzy muszą płacić za swoje działania. Wraz z rosnącym poparciem dla ostrzejszych sankcji, izolacja gospodarcza Rosji będzie się pogłębiać, utrudniając Kremlowi utrzymanie machiny wojennej.
Autor: Franciszek Kozłowski