Pokój na warunkach ukraińskich: Waszyngton wspiera Kijów w walce z agresorem

president.gov.ua
W słonecznym mieście Dżudda, w Arabii Saudyjskiej, 11 marca odbyło się przełomowe spotkanie delegacji Ukrainy i Stanów Zjednoczonych Ameryki. Rozmowy te zostały już uznane za kluczowe w procesie poszukiwania dróg zakończenia pełnoskalowej wojny, którą Rosja prowadzi przeciwko Ukrainie.
Ukraińska delegacja, na czele z szefem Biura Prezydenta Andrijem Jermakiem, a także ministrem spraw zagranicznych Andrijem Sybihą, ministrem obrony Rustemem Umerowem oraz zastępcą szefa Biura Prezydenta Pawłem Palisą, jasno określiła stanowisko Ukrainy: nasz kraj dąży do ustanowienia sprawiedliwego pokoju. Jednocześnie przedstawiciele Kijowa podkreślili konieczność wywarcia presji przez Stany Zjednoczone właśnie na agresora – Federację Rosyjską.
Stronę amerykańską reprezentowali sekretarz stanu Marco Rubio, doradca prezydenta ds. bezpieczeństwa narodowego Michael Waltz oraz specjalny przedstawiciel prezydenta USA ds. Bliskiego Wschodu Steven Witkoff. W skład delegacji weszli najwyżsi urzędnicy administracji Donalda Trumpa, co świadczy o powadze intencji Waszyngtonu i wysokim poziomie wsparcia dla Ukrainy.
W wyniku spotkania przyjęto wspólne oświadczenie, które stało się ważnym dokumentem dyplomatycznym. Stwierdzono w nim, że „Ukraina wyraziła gotowość przyjęcia propozycji USA dotyczącej tymczasowego, 30-dniowego zawieszenia broni, które może zostać przedłużone za obopólną zgodą, pod warunkiem jednoczesnego i pełnego przestrzegania porozumienia przez Federację Rosyjską.”
Decyzja ta pokazuje otwartość Kijowa na inicjatywy dyplomatyczne, jednocześnie podkreślając, że rozejm będzie miał sens tylko w przypadku wzajemnych działań ze strony Moskwy. Ukraina potwierdziła tym samym swoje stanowisko: zawieszenie broni to proces dwustronny, który wymaga wzajemności i uczciwego przestrzegania zobowiązań przez obie strony.
Ważnym elementem wspólnego oświadczenia było postanowienie USA o „natychmiastowym zniesieniu pauzy w wymianie informacji wywiadowczych oraz wznowieniu wsparcia bezpieczeństwa dla Ukrainy”. Ta decyzja ma kluczowe znaczenie strategiczne dla dalszego oporu Ukrainy wobec rosyjskiej agresji.
Przywrócenie pełnego dostarczania pomocy wojskowej i wymiany informacji wywiadowczych wzmocni pozycję Ukrainy zarówno na froncie, jak i w trakcie negocjacji. Decyzja ta potwierdza, że Stany Zjednoczone nadal postrzegają Ukrainę jako kluczowego partnera w zapewnieniu bezpieczeństwa w regionie i przeciwdziałaniu rosyjskiej agresji.
Sekretarz stanu USA Marco Rubio wygłosił ważne oświadczenie, które określa strategiczną wizję administracji Trumpa. Podkreślił, że celem prezydenta USA jest nie tylko tymczasowy, ale „trwały pokój”, którego osiągnięcie wymaga „aby strony konfliktu usiadły do stołu negocjacyjnego.”
Szczególną uwagę warto zwrócić na słowa Rubio, który zaznaczył, że odmowa Rosji w sprawie propozycji zawieszenia broni będzie dowodem jej rzeczywistych intencji: „Jeśli Rosja powie 'nie’, będziemy musieli to przeanalizować i określić nasze miejsce na świecie oraz ich prawdziwe zamiary.”
W ten sposób propozycja tymczasowego zawieszenia broni jest nie tylko krokiem w kierunku deeskalacji, ale także swego rodzaju testem dla Kremla, który ma pokazać jego gotowość do konstruktywnego dialogu i przestrzegania norm międzynarodowych.
Istotnym aspektem rozmów było także omówienie kwestii humanitarnych jako nieodłącznej części procesu pokojowego. Obie strony podkreśliły konieczność wymiany jeńców wojennych, uwolnienia przetrzymywanych cywilów oraz powrotu przymusowo deportowanych ukraińskich dzieci.
Te inicjatywy humanitarne ukazują kompleksowe podejście do konfliktu, w którym najważniejsze są losy ludzi, którzy padli ofiarą rosyjskiej agresji.
Rozmowy w Dżuddzie stanowią ważny krok w kierunku ustanowienia sprawiedliwego pokoju na warunkach ukraińskich. Stany Zjednoczone wykazały gotowość do wspierania Ukrainy w walce z agresorem oraz do wspierania dyplomatycznego rozwiązania konfliktu.
Jednocześnie ostateczny rezultat tych wysiłków dyplomatycznych w dużej mierze zależy od reakcji Moskwy na propozycję tymczasowego rozejmu. Odmowa Rosji udziału w konstruktywnym dialogu będzie kolejnym dowodem jej destrukcyjnej roli na arenie międzynarodowej i niechęci do przestrzegania norm prawa międzynarodowego.
Ukraina natomiast nadal pokazuje swoją otwartość na inicjatywy dyplomatyczne zmierzające do ustanowienia pokoju, jednocześnie pozostając niezłomna w obronie swoich interesów narodowych i integralności terytorialnej.
Spotkanie w Arabii Saudyjskiej potwierdziło jedno: Ukraina dąży do pokoju, a jej międzynarodowi partnerzy są gotowi wspierać walkę narodu ukraińskiego przeciwko agresorowi.
Karyna Koshel