Polska jest gotowa do umieszczenia nowych czołgów na granicy z Federacją Rosyjską

Rosyjskie imperialne plany zajęcia terytoriów niepodległych krajów, takich jak Gruzja, Syria, a następnie Ukraina, zmuszają inne państwa do zrobienia wszystkiego, aby jak najlepiej chronić swoje granice, bo najwyraźniej Kreml ma wielkie plany. Jednym z krajów europejskich, który jako jeden z pierwszych powiedział, że jest gotów nie tylko chronić, ale i zapobiegać, była Polska. 9 grudnia minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak poinformował, że kraj jest gotowy do umieszczenia nowych czołgów K-2 na granicy z Rosją w pobliżu obwodu kaliningradzkiego. Potwierdził to również premier Mateusz Morawiecki, podkreślając, że Polska rozumie zagrożenia, jakie stwarza Federacja Rosyjska.

Przypomnijmy, że rosyjscy propagandziści, a także przedstawiciele polityczni, w szczególności szef Czeczenii Ramzan Kadyrow, kilkakrotnie publicznie oświadczali, że Rosja planuje zaatakować Polskę po wojnie z Ukrainą. W tej chwili tysiące polskich żołnierzy szkoli się na poligonach, aby w razie potrzeby być gotowym na taką agresję. Od kilku lat polski rząd dokłada wszelkich starań, aby wzmocnić i zmodernizować armię. Ponadto celem jest stworzenie i utrzymanie silnej armii, aby móc się bronić w każdych okolicznościach. W tym celu opracowano programy, które zostały pomyślnie sfinansowane i są nadal wdrażane. Należy zauważyć, że agresja Rosji wobec Polski przejawia się także w tym, że kraj ten na wiele sposobów pomaga Ukrainie bronić się przed rosyjską agresją oraz przyjmuje osoby wewnętrznie przesiedlone.

Czołgi K-2: co wiadomo o broni

Ten nowy typ broni został już dostarczony do Polski i polscy żołnierze nauczyli się go używać. W tej chwili to czołgi K-2 są uważane za jeden z najnowocześniejszych rodzajów broni ciężkiej, które powstały w ciągu ostatnich 20 lat. W 2023 roku Polacy planują otrzymać kolejną partię tych czołgów, a od 2026 roku oczekuje się, że K-2 będzie można produkować w fabrykach wojskowych bezpośrednio w Polsce. Wiadomo, że pierwsza partia została przekazana 16 Brygadzie Czołgów Zmechanizowanych, a także fakt, że część Polaków przechodzi szkolenie wojskowe w Korei Południowej. Planuje się, że czołgi staną najpierw na Mazurach, a później w Ostródzie, gdzie wznowiony zostanie proces tworzenia zlikwidowanej wcześniej w 2021 roku brygady pancernej.

Według ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka armia narodowa znajduje się w jednym z najlepszych okresów w historii jej szkolenia. Również polskie wojsko stale prowadzi ćwiczenia na granicy z Białorusią i Federacją Rosyjską, aby w razie potrzeby nie wpuścić wroga na swoją ojczyznę, i być w 100% gotowe na ewentualną inwazję lub prowokację. Ostatnie wydarzenia pokazały, że z Rosją nie da się negocjować, więc jedynym sposobem obrony przed agresją jest szkolenie wojskowe.

Autor: Diana Kamiński

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com