Polska jest gotowa zająć miejsce Federacji Rosyjskiej w G20

W zeszłym tygodniu na Bali odbył się szczyt G20 – «Group of 20». Organizacja ta zrzesza 20 największych gospodarek świata, które generują ok. 80% światowego PKB. Wielu twierdziło, że dla Rosji nie ma miejsca w tej organizacji, podając następujące powody:

  • agresja wojskowa na Ukrainę;
  • utrata krajowego PKB na tle rosnących kosztów utrzymania armii;
  • kolejny masowy terror rakietowy na terytorium Ukrainy w dniach 15-16 listopada z atakami na infrastrukturę krytyczną.

Wypowiedzi światowych przywódców w przededniu forum w Indonezji oraz fakt, że uczestniczył w nim nie prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin, ale minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow po raz kolejny dowodzą słuszności propozycji wykluczenia Federacji Rosyjskiej z listy krajów uczestniczących w G20. Ponadto poza przedstawicielami gospodarzy forum – delegacji indonezyjskiej nikt oficjalnie nie spotkał się z Ławrowem i nie wykonano wspólnego, tradycyjnego zdjęcia uczestników. Dlatego jego udział w forum nie miał sensu i od razu wrócił do Moskwy.

Polska gotowa do przystąpienia do G20

Z podobną retoryką przemawiał wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin. Zdaniem polityka organizacja została pomyślana jako prestiżowe ugrupowanie o silnych gospodarkach, które wykazują rozwój, ale jednocześnie kraje muszą być stabilne politycznie i oczywiście nie przejawiać agresji wobec innych państw. Jarosław Sellin podkreślił, że polska gospodarka zajmuje około 20. miejsce na świecie, a kraj ma pełne prawo, także moralne, do zajmowania miejsca zamiast Federacji Rosyjskiej. Wpływy państwa na arenie geopolitycznej wzrosły od lutego 2022 r., kiedy Polska zaczęła udzielać Ukrainie wszelkiego rodzaju pomocy w walce z okupantami.

Również na antenie „Polskiego Radia” pojawił się apel o uznanie Federacji Rosyjskiej za kraj terrorystyczny, co jest dość uczciwe i uzasadnione. Status ten automatycznie wyklucza Federację Rosyjską z listy krajów uczestniczących w G20. Kraje bałtyckie, Polska i Czechy już oficjalnie przyjęły tę decyzję.

Trudność wykluczenia kraju agresora z G20

W świecie zachodnim nie wszystko jest takie proste. Rishi Sunak, brytyjski premier, który objął urząd kilka tygodni temu, powiedział, że wykluczenie Rosji z tej światowej organizacji jest prawie niemożliwe, ponieważ organizacja działa na zasadzie konsensusu. Należy zauważyć, że organizacja G8 jako format znana jest od 1998 roku. W 2014 roku nazwa została zmieniona na G7, kiedy na tle aneksji Krymu członkowie grupy postanowili nie jechać na kolejny szczyt w Soczi, ale zebrali się w Brukseli bez udziału przedstawicieli Federacji Rosyjskiej. Zdaniem wielu polityków nie tylko z Polski, wykluczenie kraju agresora z G20 może poważnie zaszkodzić reputacji Rosji i przyczynić się do szybkiego zakończenia wojny na Ukrainie.

Polska nadal wspiera Ukrainę, pomagając w walce z okupantami. Pod koniec tygodnia roboczego okazało się, że przedstawicielom Federacji Rosyjskiej odmówiono wiz Unii Europejskiej na udział w posiedzeniu OBWE. Później okazało się, że Litwa również nie wydawała wiz przedstawicielom rosyjskiego MSZ.

Autor: Diana Kamiński

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com