Polska negocjuje z NATO rozszerzenie bazy obrony przeciwrakietowej w Redzikowie
Polskie Ministerstwo Obrony Narodowej prowadzi rozmowy z dowództwem NATO w sprawie rozszerzenia zakresu operacyjnego bazy obrony przeciwrakietowej w Redzikowie. Baza, oficjalnie otwarta 13 listopada, jest kluczowym elementem infrastruktury obronnej NATO, specjalizującym się w wykrywaniu, śledzeniu i przechwytywaniu pocisków balistycznych.
Informacje te podał serwis RBC-Ukraina, powołując się na RAR. Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, że nasilające się zagrożenia na wschodniej flance NATO wymagają wzmocnienia operacji bazy.
„Obecne zagrożenia i to, co dzieje się za wschodnią granicą, skłania nas do dalszego rozszerzania zakresu działania tej bazy” – zaznaczył Kosiniak-Kamysz. Minister podkreślił również strategiczne znaczenie Redzikowa w strukturze NATO, określając jego możliwości jako unikalne w całym sojuszu.
Strategiczna rola bazy w Redzikowie
Zlokalizowana zaledwie 165 km od granicy z Rosją baza w Redzikowie wyposażona jest w zaawansowane systemy obrony przeciwrakietowej, w tym trzy pionowe wyrzutnie MK 41 VLS, zdolne do rozmieszczenia 24 pocisków przechwytujących SM-3 IIA, a także radar SPY-1D (V) i system kierowania ogniem. Jest to jedna z dwóch takich instalacji Aegis Ashore w Europie – druga działa od 2016 roku w Deveselu w Rumunii.
Stany Zjednoczone, które operują tą bazą, wyjaśniły, że nie została ona zaprojektowana w celu podważenia strategicznych zdolności militarnych Rosji. Jej celem jest ochrona Europy Zachodniej przed zagrożeniami, takimi jak ataki rakietowe ze strony Iranu.
Współpraca z NATO w obliczu rosnących napięć
Toczące się negocjacje odzwierciedlają aktywną postawę Polski w zakresie wzmacniania wschodniej flanki NATO w obliczu narastających obaw dotyczących działań militarnych Rosji. Jednocześnie prośba Polski o pomoc Ukrainie w przechwytywaniu rosyjskich pocisków i dronów przelatujących przez przestrzeń powietrzną NATO pozostaje nierozstrzygnięta. Operacja taka wymagałaby wyraźnej zgody NATO, w szczególności Stanów Zjednoczonych, które jak dotąd nie wydały na nią zgody.
Szersze implikacje
Rozszerzenie bazy w Redzikowie wpisuje się w szerszą strategię NATO polegającą na wzmacnianiu obecności w Europie Wschodniej i zapewnieniu zbiorowego bezpieczeństwa wobec potencjalnych zagrożeń. Dążenia Polski do zwiększenia zdolności obronnych podkreślają jej rolę jako kluczowego sojusznika NATO w regionie, szczególnie w kontekście rosyjskiej agresji na Ukrainę i rosnącej potrzeby solidnych systemów obronnych chroniących zarówno terytorium NATO, jak i sąsiadujących sojuszników.
Przyszłość tych negocjacji może zdefiniować na nowo postawę NATO wobec obrony przeciwrakietowej w Europie i jeszcze bardziej zintegrować Polskę z ramami strategicznymi sojuszu.
Autor: Diana Kaminska