Polska wzywa Chiny do przeciwstawienia się rosyjskiej agresji militarnej i wywarcia presji na Moskwę

Podczas wizyty w Polsce specjalnego przedstawiciela Chin Li Huia, Warszawa wezwała Pekin do wywarcia presji na Federację Rosyjską, by zakończyła wojnę z Ukrainą. Takie oświadczenia skierował do chińskiego kierownictwa wiceminister spraw zagranicznych Polski Wojciech Gerwel podczas spotkania 19 maja.

„Gerwel uznał odpowiedzialność Chin jako stałego członka ONZ i wyraził nadzieję, że Pekin potępi agresję Kremla i wywrze presję na Federację Rosyjską, aby przywróciła jej przestrzeganie zasad prawa międzynarodowego” – poinformowało polskie MSZ.

Polska wyraziła zaniepokojenie oświadczeniami Chin o zamiarze rozwijania stosunków dwustronnych z Rosją. Uważają, że takie zbliżenie mogłoby osłabić pozycję Ukrainy i stać się przeszkodą w zakończeniu wojny. Podczas spotkania Gervel wyraziła nadzieję, że Chiny nigdy nie uzna aneksji ukraińskich terytoriów przez Rosję i ostrzegł przed „poważnymi konsekwencjami” dla stosunków z Europą w przypadku pomocy wojskowej dla Kremla.

Polska nie podziela poglądu Chin, że wojna na Ukrainie jest wyłącznie kwestią dwustronną. Bo Warszawa uważa, że ​​to godzi w interesy całej społeczności międzynarodowej.

Wizyta Li Hui w europejskich stolicach

W połowie maja przedstawiciel Chin odwiedził Kijów. Chińskie MSZ poinformowało, że osobiście rozmawiał z prezydentem Ukrainy W. Zełenskim. Przedstawiciele Ukrainy nie skomentowali tego spotkania. Ale wiadomo na pewno, że Li Hui spotkał się z ministrem spraw zagranicznych Dmitrijem Kulebą, gdzie omówili kwestie współpracy na poziomie dwustronnym i w organizacjach międzynarodowych, rozważano również możliwości powstrzymania rosyjskich nadużyć. Podczas spotkania Kuleba podkreślił, że Kijów nie rozważa żadnych propozycji przewidujących utratę terytoriów lub zamrożenie wojny.

Po Kijowie i Warszawie powinien odwiedzić Berlin, Paryż, Brukselę i Moskwę, by spotkać się ze wszystkimi stronami w sprawie „politycznego uregulowania” konfliktu rosyjsko-ukraińskiego.

Li Hui jest specjalnym przedstawicielem rządu chińskiego w Eurazji. W latach 2009-2019 pracował jako ambasador w Rosji, a na krótko przed powrotem do Pekinu otrzymał z rąk prezydenta Rosji Putina Order Przyjaźni.

Chiński przywódca Xi Jinping zdecydował się wysłać Li na wycieczkę po Europie po rozmowie telefonicznej z Zełenskim pod koniec kwietnia. Li został najwyższym rangą chińskim urzędnikiem, który odwiedził Ukrainę od 24 lutego 2022 r.

Jak wynika z polskiego oświadczenia, podczas rozmów w Warszawie Lee powiedział, że sytuacja na Ukrainie „nie leży w interesie żadnej ze stron”, ale nie ma „łatwych rozwiązań”. Zaapelował też do wszystkich stron o stworzenie warunków do rozmów pokojowych.

W oświadczeniu polskiego MSZ podkreśla się złożoność sytuacji i brak łatwego rozwiązania. Polska ma jednak nadzieję, że wspólnym wysiłkiem państw świata, w tym Chin, uda się osiągnąć porozumienie polityczne i powstrzymać agresję militarną Federacji Rosyjskiej, która wciąż odbiera życie wielu niewinnym ludziom.

Autor: Diana Kaminski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com