Propozycja pokoju od Zełenskiego: Putin musi odpowiedzieć — świat powinien być gotowy działać

Fot. REUTERS/Eva Korinkova
Spotkanie Wołodymyra Zełenskiego z przywódcami Turcji nie było tylko kurtuazyjną wizytą dyplomatyczną. To był wyraźny sygnał — nie tylko do Rosji, ale i do świata. Ukraina chce zakończyć wojnę i dlatego zaakceptowała propozycję USA dotyczącą długotrwałego zawieszenia broni oraz gotowość do bezpośrednich rozmów. Ale Zełenski jasno zaznacza: rozmowy muszą być z Putinem, a nie z jego przedstawicielami.
Prezydent Ukrainy potwierdził gotowość do osobistego spotkania z rosyjskim przywódcą. Inne formaty — delegacje, pośrednicy, rozmowy techniczne — nie są brane pod uwagę. To wojna Putina, i tylko on może ją zakończyć. Tymczasem Moskwa zwleka i unika odpowiedzialności, przeciągając czas, by kontynuować agresję.
Turcja może odegrać rolę gospodarza przełomowego spotkania. Ale jeśli Kreml znowu odmówi udziału Putina, wspólnota międzynarodowa musi zareagować. Nie słowami, a czynami. Potrzebne będą realne naciski: sankcje, izolacja, konkretne działania mające na celu zmuszenie Rosji do deeskalacji i poszukiwania rozwiązania pokojowego.