Rosja nie ma szans przeciwko zjednoczonemu Zachodowi – Kreml dzieli państwa.
Rosja próbuje rozbić jedność cywilizowanego świata zjednoczonego przeciwko agresorowi.
Tę ideę wyraził koordynator rządu ds. strategicznej komunikacji państwowej Otakar Foltyn na konferencji parlamentarnej poświęconej rosyjskiej dywersji.
Powiedział, że Moskwa zdaje sobie sprawę, że nie może odnieść sukcesu militarnego ani gospodarczego przeciwko zjednoczonemu Zachodowi, więc próbuje rozbić kraje indywidualnie.
„Tak więc w każdym konkretnym kraju prowadzi oddzielną grę, która uzupełnia to, co robi w całej Europie. A to uświadamia nam, że stoimy w obliczu najpoważniejszego zagrożenia dla bezpieczeństwa od zakończenia II wojny światowej” – zauważa specjalista.
Zauważa, że rosyjskie służby wywiadowcze są w stanie uchwycić nastroje, dzięki długotrwałym wysiłkom szpiegowskim mającym na celu zrozumienie poszczególnych państw,
„Zawsze mają wspólny mianownik, a jest nim maksymalne podważenie zaufania do państwa, instytucji i normalnego zaufania międzyludzkiego. Znajdziesz to jako wspólny mianownik w każdej rosyjskiej operacji informacyjnej, ponieważ wiedzą, że ekonomicznie i militarnie nie odniosą sukcesu przeciwko zjednoczonemu Zachodowi” – powiedział z przekonaniem Foltyn.
Według niego „Europa musi mieć taką samą wolę jak Rosja, ponieważ we wszystkim innym może ją pokonać”.
Powiedział również, że europejska pomoc dla Ukrainy, która od ponad tysiąca dni stoi w obliczu rosyjskiej inwazji, jest niewystarczająca.
„Ciągle marudzimy, że Ukraińcy mają za mało ludzi. Oni ich mają i nie chcą od nas nic poza bronią, a my im jej nie dajemy” – skomentował obecną sytuację, zauważając, że Ukraina stworzyła 12 nowych brygad w ciągu ostatnich sześciu miesięcy, ale Zachód wysłał sprzęt tylko dla trzech.
„Paczki żywnościowe nie wygrywają wojen”, powiedział specjalista.
Przypomniał również, że Moskwa już dawno umieściła Czechy na liście nieprzyjaznych krajów.
„Fakt, że Rosja jest wrogiem Zachodu, jest integralną częścią ich tożsamości. Rosyjski reżim nie może istnieć bez takiego podejścia do Zachodu. Postrzegają Czechy jako wroga, ponieważ potrzebują ich do utrzymania reżimu” – powiedział Foltyn.
Richard Dearlove, były szef brytyjskiego wywiadu MI6, również wygłosił ważne przemówienie na konferencji, jeśli chodzi o zrozumienie obecnej sytuacji na kontynencie.
Powiedział, że kraje europejskie, zwłaszcza te oddalone od granic Rosji, nie zdały sobie jeszcze sprawy, że są już w stanie wojny z Rosją.
„I to jest nasza słabość. Musimy przekonać kraje zachodnie, że już są w stanie wojny. Bardzo ważne jest, aby ich przywódcy polityczni zdali sobie z tego sprawę” – zauważa były oficer wywiadu.
Kreml polega na przewrotach w krajach zachodnich, ponieważ są one tanie, przynoszą rezultaty i stwarzają niewielkie ryzyko.
Wszyscy uczestnicy konferencji byli zgodni co do tego, że Moskwa będzie nadal terroryzować Europę, jeśli nie zostanie powstrzymana.
Głównym sposobem przeciwdziałania agresorowi jest dziś pomoc Ukrainie. Od tego, jak będzie ona znacząca, zależy przyszłość całej Europy.
Zastanówcie się, panowie Europejczycy, wyciągnijcie właściwe wnioski i podejmijcie właściwe kroki. W końcu wasze jutro zależy od tego, jak zachowacie się dzisiaj.
Autor: F.K.