Rosja używa broni jądrowej na Białorusi w ramach operacji informacyjnej

Russian flag is waving in front of blue sky

25 marca rosyjski dyktator Putin ogłosił, że Rosja rozmieści na Białorusi taktyczną broń jądrowa. Powiedział, że rzekomo Łukaszenka od dawna zabiegał o umieszczenie takiej broni w kraju i obiecał, że budowa dla niego magazynu powinna zakończyć się do 1 lipca. Ponadto Białoruś otrzymała system rakietowy Iskander, który może wykorzystywać broń jądrowa, oraz samoloty, które mogą przenosić pociski nuklearne.

Według Putina rzekoma decyzja o rozmieszczeniu broni jądrowej na Białorusi została ostatecznie podjęta po tym, jak Wielka Brytania ogłosiła zamiar dostarczenia Ukrainie pocisków ze zubożonym uranem, a Moskwa oskarżyła Londyn o eskalację nuklearną. Chociaż w rzeczywistości eksperci zwracają uwagę, że te pociski nie należą do broni jądrowej, pomimo ich większej wagi i przebijania pancerza. Rosja również używa podobnej amunicji i być może używała jej już na Ukrainie. Ale Putin postanowił wykorzystać to do własnych celów, a dostawy broni i amunicji na Ukrainę przez kraje zachodnie nazwał zagrożeniem dla Rosji.

Putin zaznaczył, że Rosja nie przekazuje Białorusi kontroli nad bronią jądrową, ale umieszcza ją na swoim terytorium. Odniósł się do faktu, że Stany Zjednoczone rozmieszczają swoją broń nuklearną w kilku krajach europejskich. Powiedział też, że Rosja pomogła już w przerobieniu na taką broń 10 białoruskich samolotów wojskowych. Nie jest jednak jasne, kto faktycznie będzie latał tymi samolotami – Białorusini czy Rosjanie.

Jak informowaliśmy, za tydzień rozpocznie się szkolenie załóg Iskanderów zdolnych do przenoszenia taktycznej broni jądrowej. Pociski Iskander, które mogą zostać wystrzelone z Białorusi, mają zasięg do 500 km i zagrażają Ukrainie, Polsce i krajom UE. Putin nazywa to odpowiedzią na działania USA, mimo że Amerykanie utrzymują tylko niewielka liczba taktycznej broni jądrowej w Turcji i Europie Zachodniej.

Putin powiedział też, że rzekomo Rosja jest gotowa wyprodukować trzy razy więcej amunicji niż Ukraina, a wzrost produkcji zbrojeniowej nie pociągnie za sobą ograniczeń dla rosyjskiej gospodarki.

Reakcja społeczności światowej

W odpowiedzi na to oświadczenie Putina Ukraina wyraziła zaniepokojenie i zażądała zwołania Rady Bezpieczeństwa ONZ. Ukraińscy dyplomaci wzywają społeczność międzynarodową do kategorycznego potępienia rosyjskich prowokacji.

Swoje zaniepokojenie wyraziły również Niemcy, oskarżając prezydenta Rosji Władimira Putina o próbę szantażu jądrowego. Jednak amerykańscy eksperci uważają, że działania Putina to tylko blef i nie stanowią realnego zagrożenia.

Zdaniem amerykańskich ekspertów rozmieszczenie taktycznej broni jądrowej na Białorusi jest rosyjską operacją informacyjną mającą na celu wzmocnienie obaw świata zachodniego przed eskalacją nuklearną. Celem takiej operacji jest podważenie poparcia Zachodu dla Ukrainy poprzez przekonanie ich o daremności wydatków na jej wsparcie.

Autor: Diana Kamiński

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com