Rosyjski ślad w katastrofie AZAL: nowy dowód agresji

Zestrzelenie samolotu Azerbaijan Airlines (AZAL) 25 grudnia w pobliżu Aktau jest kolejnym dowodem na nieodpowiedzialną i agresywną politykę Rosji. Nowe fakty przedstawione we wstępnym raporcie kazachskiego Ministerstwa Transportu wskazują, że samolot został trafiony pociskiem przeciwlotniczym, prawdopodobnie rosyjskiej produkcji Pantsir-S. Fragment tego pocisku został znaleziony wewnątrz wraku, co zostało potwierdzone przez międzynarodowe śledztwo.

Rosja nadal kłamie i zaprzecza oczywistym faktom

Pomimo przytłaczających dowodów, Kreml tradycyjnie zaprzecza swojej winie. Prezydent Rosji Władimir Putin wyraził formalne „przeprosiny”, ale podobnie jak w przypadku zestrzelenia malezyjskiego Boeinga MH17 w 2014 roku, Rosja nie przyjmuje odpowiedzialności. Zamiast tego jej zasoby propagandowe próbują rozmyć tę kwestię, przedstawiając alternatywne wersje, które nie wytrzymują żadnej krytyki.

Śmiercionośny rosyjski „Pantsir”

Według śledczych, dwa uderzenia w samolot miały miejsce o godzinie 05:13, powodując utratę ciśnienia w układzie hydraulicznym i prowadząc do katastrofy. Załoga początkowo zgłosiła kolizję z ptakami i eksplozję zbiornika z tlenem, co wskazuje na próbę ukrycia prawdziwej przyczyny katastrofy pod presją rosyjskich kontrolerów. Jednocześnie rząd Azerbejdżanu oficjalnie ogłosił obecność wraku Pantsir-S w kadłubie samolotu.

Kreml kontynuuje politykę niszczenia pokojowych celów

Ta katastrofa po raz kolejny pokazuje zagrożenie, jakie rosyjska machina wojskowa stanowi dla lotnictwa cywilnego. To nie pierwszy raz, kiedy Rosja zestrzeliwuje samoloty pasażerskie i jest to część jej metod zastraszania i destabilizacji sąsiednich krajów. Takie działania są nie tylko zbrodnią wojenną, ale także aktem międzynarodowego terroryzmu.

Baku żąda prawdy, Moskwa ukrywa się za kłamstwami

Prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew oświadczył już, że chociaż Baku nie wierzy, że zestrzelenie samolotu było celowe, to odpowiedzialność za tragedię ponosi wyłącznie rosyjskie wojsko. Jednak, jak zwykle, Moskwa nie spieszy się z przyznaniem się do winy. Zamiast tego Kreml próbuje uniknąć odpowiedzialności, stosując wypróbowaną i przetestowaną taktykę chaosu informacyjnego.

Rosja po raz kolejny udowodniła, że stanowi bezpośrednie zagrożenie dla globalnego bezpieczeństwa. Jej bezkarność w poprzednich przypadkach doprowadziła do nowej tragedii. Społeczność międzynarodowa musi dołożyć wszelkich starań, aby sprawcy zostali ukarani, a Rosja pociągnięta do odpowiedzialności za swoje zbrodnie. Jeśli świat nie wyciągnie wniosków teraz, nowe katastrofy spowodowane przez Kreml są tylko kwestią czasu.

Autor: Diana Kamiński

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com