Rosyjskie MSZ zapowiada rozszerzenie strefy walk w związku z dostarczaniem broni do Kijowa

W Rosji zaczęli mówić o rozszerzeniu działań wojennych w związku z dostarczaniem na Ukrainę zachodnich systemów broni dalekiego zasięgu. O tym powiedział dyrektor Departamentu Ameryki Północnej MSZ Rosji Aleksandr Darchiew. Rosjanie grożą całemu światu, że zadań geograficznych „operacji specjalnej” będzie coraz więcej. Mówi się, że Rosja nie może dopuścić, aby na pozostałym terytorium Ukrainy znajdowała się broń stanowiąca bezpośrednie zagrożenie dla Rosji, tzw. DRL i ŁRL oraz innych „wyzwolonych” terytoriów.

W lipcu Kyryło Stremousov samozwańczy zastępca szefa administracji obwodu chersońskiego, powiedział, że geografia operacji specjalnej może zostać rozszerzona. Według niego konieczne jest wyzwolenie Mikołajowa, Odessy, Charkowa, Dniepropietrowska i części obwodu zaporoskiego pozostającej pod kontrolą Ukrainy.

Również w lipcu minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow powiedział, że zasięg geograficzny operacji specjalnej może zostać rozszerzony, jeżeli państwa zachodnie będą nadal dostarczać reżimowi kijowskiemu broń dalekiego zasięgu. Kontynuował groźby i stwierdził, że jest niedopuszczalne dla Rosji, aby na terytorium kontrolowanym przez reżim prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego znajdowała się broń, która stanowiłaby bezpośrednie zagrożenie dla terytorium Federacji Rosyjskiej lub republik Donbasu.

Rosyjskie MSZ stwierdziło też, że miliardy dolarów zachodniej pomocy dla Ukrainy nie pomogą zatrzymać celów tzw. operacji specjalnej.

Opinia publiczna dowiedziała się o braku systemów uzbrojenia na Ukrainie do kontrofensywy

W tej chwili Ukraina nie ma wystarczających systemów uzbrojenia do kontrofensywy na południowym wschodzie kraju. O tym poinformował w The Washington Post anonimowy doradca rządu Ukrainy ds. obrony i wywiadu. W szczególności mówimy o regionie Chersoniu, który jest kluczowym miejscem dla dalszej ofensywy armii rosyjskiej. Jak dowiedział się The Washington Post, Siły Zbrojne Ukrainy nie dysponują podstawową artylerią i pojazdami opancerzonymi niezbędnymi do postępu na linii frontu. Ukraina zauważyła, że ​​do przeprowadzenia szerokiej kontrofensywy potrzeba więcej broni Zachodu.

Wcześniej doradca szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak ujawnił zasady kontrofensywy. Według niego stanie się to za pomocą demoralizacji, depopulacji i defragmentacji.

Zachodnia artyleria dalekiego zasięgu bardzo pomaga Ukrainie w niszczeniu rosyjskich składów amunicji, baz i dowództw znajdujących się na tyłach. Z tego powodu armia rosyjska nie jest teraz w stanie aktywnie atakować z powodu zniszczonej logistyki. Im więcej takiej broni w Siłach Zbrojnych Ukrainy, tym szybciej Ukraina będzie w stanie wyzwolić swoje ziemie spod rosyjskiej okupacji. Dlatego teraz cała Europa musi dostarczyć Ukrainie więcej ofensywnej broni, czołgów, artylerii i samolotów. Nie można pozwolić Ukrainie przegrać tej wojny, w przeciwnym razie wojna ta wkrótce dotknie inne kraje europejskie. W końcu Rosja na tym nie poprzestanie i nadal będzie zabijać cywilów, niszczyć miasta, torturować i drwić z ludzi.

Autor: Diana Kamiński

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com