Ukraina walczy! Cierpienie Ukraińców nasiliło się w ciągu ostatnich kilku dni

W ostatnich dniach Rosjanie rozpoczęli masowy ostrzał różnych regionów państwa ukraińskiego.

W przeddzień szczytu NATO w Madrycie Rosja popełniła kolejną zbrodnię wojenną na ludności cywilnej; ostrzelanie centrum handlowego pełnego niewinnych ludzi wymaga odpowiedzi w postaci większego wsparcia militarnego dla Ukrainy, obrońców Europy.

Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ołeksij Daniłow powiedział, że jedna rakieta spadła na stadion, a druga trafiła w centrum handlowe, w którym znajdowało się około 1000 osób. Dowództwo Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy poinformowało, że okupanci zaatakowali centrum handlowe z regionu Kurska za pomocą naddźwiękowych pocisków samosterujących X-22. Zabójcze pociski zostały wystrzelone z bombowców Tu-22M3. Dowódca 52. pułku bombowców rosyjskich sił powietrznych pułkownik Oleg Timoszyn rozkazał uderzenie rakietą w Krzemieńczuk. Wiadomo o 18 zgonach w wyniku rosyjskiego ciosu. 59 osób szukało pomocy medycznej, 25 z nich trafiło do szpitala intensywnej terapii w Krzemieńczuku. Brakuje kolejnych 36 osób.

Liczba ofiar śmiertelnych po rosyjskim ataku rakietowym na centrum handlowe Amstor w Krzemieńczuku wzrosła do 18 – poinformowała we wtorek rano na Telegramie Państwowa Służba Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS). Doniesienia o 18 zabitych przekazał też szef władz obwodu połtawskiego Dmytro Łunin.

Okupanci wystrzelili rakiety w centrum handlowe, w którym przebywało ponad tysiąc cywilów. Płonie centrum handlowe, ratownicy gaszą pożar, liczby ofiar nie sposób sobie nawet wyobrazić. Żadnego zagrożenia dla armii rosyjskiej. Brak wartości strategicznej. Po prostu próba normalnego życia ze strony ludzi, która wkurza okupantów.

„Rosja nadal wyładowuje swój gniew niemocy na zwykłych obywatelach. Nie ma sensu mieć nadziei na adekwatność i człowieczeństwo z jej strony” – napisał Zełenski.

W dniach 28-30 czerwca w mieście Krzemieńczuk w obwodzie połtawskim ogłoszono żałobę po ofiarach ataku rakietowego wojsk rosyjskich na centrum handlowo-rozrywkowe Amstor. Zostało to ogłoszone na Facebooku przez burmistrza Kremenczuka Witalija Maleckiego.

„Dzisiaj jest Dzień Konstytucji na Ukrainie. Ale w Krzemieńczugu flagi państwowe zostaną opuszczone. Obecnie zabronione jest organizowanie imprez rozrywkowych. Składam szczere kondolencje rodzinom i przyjaciołom ofiar. To, co się wydarzyło, jest największą tragedią we współczesnej historii Krzemieńczuka. Społeczność Krzemieńczug domaga się postawienia przed sądem osób odpowiedzialnych za wojnę i atak na ludność cywilną. Nie zapomnimy, nie wybaczymy! ” – podkreślił Malecki.

Na terenie obwodu połtawskiego we wtorek 28 czerwca ogłoszono dzień żałoby po ofiarach rosyjskiego uderzenia rakietowego w centrum handlowe Amstor w Kremenczugu.

„Wczoraj w Krzemieńczugu wydarzyła się tragedia. Terrorystyczny kraj Rosja zabił naszych ludzi. Dzisiaj, 28 czerwca 2022 r., na terenie Połtawy ogłoszono Dzień Żałoby, aby uczcić pamięć poległych podczas ostrzału centrum handlowego w mieście Krzemieńczuk. Na znak żałoby flaga państwowa Ukrainy z czarną wstążką zostanie opuszczona na budynkach władz państwowych, samorządów lokalnych, przedsiębiorstw, instytucji i organizacji” – napisał w telegramie szef Połtawskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Dmytro Łunin.

Istnieją również ograniczenia dotyczące imprez rozrywkowych oraz zakaz muzyki rozrywkowej w placówkach handlowych i gastronomicznych.

Ponadto ostatnio mówi się, że Białoruś również może wziąć udział w tej wojnie agresji po stronie Rosji.

W nocy 25 czerwca na terenie Ukrainy miał miejsce zmasowany atak rakietowo-bombowy. W szczególności rosyjskie bombowce „pracowały” bezpośrednio z terytorium Białorusi.

Według ukraińskiego wywiadu ataki rakietowe z terytorium Białorusi są zakrojoną na szeroką skalę prowokacją Federacji Rosyjskiej w celu dalszego zaangażowania Białorusi w wojnę z Ukrainą.

„Nie wyklucza się prowokacji z Białorusi na terenach graniczących z Ukrainą, oczekuje się dalszych ataków powietrznych i rakietowych z terytorium i przestrzeni powietrznej Białorusi, a także wzmożonego rozpoznania w celu wyjaśnienia pozycji naszych wojsk” – Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

Putin zrobi wszystko, aby zmusić Łukaszenkę do przystąpienia do wojny.

Zadaniami Białorusi będą:

1. Interweniować w wojnie, co pozwoli Rosji otworzyć drugi front, a Ukraińcy będą zmuszeni do wycofania swoich sił ze wschodu.
2. Posuwać się wzdłuż zachodniej granicy Ukrainy i Polski w celu odcięcia dostaw zachodniej pomocy wojskowej.

New York Times pokazał mapę ostrzału Ukrainy w weekend 25-26 czerwca:

Mapa pokazuje, skąd pochodzi rakieta i gdzie uderzyła. Wodowania zostały wykonane przez terytorium Białorusi.

W publikacji zaznaczono, że mapa została opracowana na podstawie danych wywiadu ukraińskiego.

„Jeżeli rozpoczęły się ataki rakietowe z Białorusi, to jestem prawie pewien, że będą kontynuowane” – podkreślił Arestowicz

Na kierunkach wołyńskim i poleskim na Białorusi wydzielone pododdziały Sił Zbrojnych FR przygotowują grupy dywersyjno-rozpoznawcze do dalszych działań na Ukrainie.

Łukaszenka może wysłać na wojnę 12-15 tys. wojskowych białoruskich. Mówił o tym białoruski opozycjonista, przywódca Białego Legionu Siergiej Bulba. Wśród nich są trzy najlepiej wyszkolone brygady MTR Białorusi – nie więcej niż 9 tysięcy osib.

„Pociski znów polecą na Ukrainę od strony białoruskiej. Białoruś wysyła pociski, które Rosja już wystrzeliła” – powiedział opozycjonista, dodając, że Łukaszenka może wystawić przeciwko Ukrainie trzy brygady sił specjalnych operacji.

„Brzeskie Siły Powietrzne, Marinogorka, Witebsk Brauha. To są główni, najzdolniejsi… Razem stanowią około 9 000 osób, a także są poborowymi.”

Ponadto, 120. Brygada Strzelców Gwardii może być zaangażowana, dodał Bulba.

„Może dodać 120. brygadę motocyklową, czyli kolejne 3 tys. osób. No tak naprawdę mamy maksymalnie 12-15 tys.” – napisano w oświadczeniu.

Pomimo tego, że przekroczyła już sto dni krwawej inwazji, nie należy przyzwyczajać się do takich wieści. Ludzie umierają właśnie teraz: rakiety są wystrzeliwane w centra handlowe, budynki mieszkalne, przedszkola, szkoły i szpitale. Wyobraź sobie, że poszedłeś na zakupy do sklepu – i to był ostatni dzień twojego życia.

Diabła nie należy się bać, trzeba go zwalczać. I właśnie to robią teraz Ukraińcy – dzielnie walczą z Rosją i jej „sforą”.

Karyna Koshel