Współpraca między Ukrainą a Polską jest coraz bliższa

W przeciwieństwie do Elona Muska, w Polsce wierzą w zwycięstwo Ukrainy w walce z rosyjską hordą.

Zdaniem 60% Polaków Ukraina i Zachód powinny kontynuować walkę i nie iść na żadne ustępstwa wobec Rosji. Świadczą o tym wyniki badania CBOS.

W poniedziałek 3 października w Warszawie odbyło się spotkanie szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Andrija Jermaka i Prezydenta RP Andrzeja Dudy. Strony omówiły w szczególności drogę Ukrainy do NATO, donosi służba prasowa Kancelarii Prezydenta Ukrainy.

„Liczymy na proaktywne wsparcie Polski w kwestii członkostwa Ukrainy w NATO i udzielenia gwarancji bezpieczeństwa międzynarodowego naszemu państwu” – powiedział szef Kancelarii Prezydenta Ukrainy.

Szef administracji ukraińskiego przywódcy Wołodymyra Zełenskiego osobno podkreślił rekomendacje przygotowane przez Międzynarodową Grupę Roboczą ds. Gwarancji Bezpieczeństwa dla Ukrainy dotyczące Kijowskiego Układu o Bezpieczeństwie, przy realizacji którego strona ukraińska będzie współpracować z partnerami.

Rozmówcy rozmawiali także o kontynuacji pomocy dla armii ukraińskiej, pilnych priorytetowych potrzebach Sił Zbrojnych Ukrainy, kwestii bezpieczeństwa energetycznego, pseudoreferendum Federacji Rosyjskiej na Ukrainie i innych sprawach.

Odbyła się wymiana poglądów w bieżących kwestiach stosunków dwustronnych. Andrii Yermak pozytywnie ocenił postępy w zwiększaniu przepustowości przejść granicznych na granicy ukraińsko-polskiej i zwrócił uwagę na znaczenie wprowadzenia wspólnej kontroli granicznej i celnej na wszystkich przejściach.

Ponadto podczas spotkania Prezydent RP przyznał Yermakowi najwyższą państwową nagrodę RP – Krzyż Komandorski z gwiazdą Orderu Zasługi dla Polski.

„To dla mnie wielki zaszczyt otrzymać tę wysoką nagrodę. Traktuję to jako nagrodę dla całego narodu ukraińskiego” – podkreślił Andrij Jermak.

Andrii Yermak zaznaczył, że Ukraina wysoko ceni wszystko, co zrobiła Polska i robi, aby nasz kraj mógł wytrzymać i wygrać wojnę na pełną skalę z Rosją. Szef Kancelarii Prezydenta podziękował Andrzejowi Dudzie za niezłomne poparcie państwa ukraińskiego i potępienie nowej próby zaanektowania przez Rosję czasowo okupowanych terytoriów Ukrainy.

Rozmówcy omówili dalsze działania społeczności międzynarodowej w odpowiedzi na niedawną próbę zaanektowania przez Rosję tymczasowo okupowanych terytoriów Ukrainy. Od 23 do 27 września rosyjscy okupanci symulowali tak zwane „referenda” w tymczasowo okupowanych częściach obwodów ługańskiego, donieckiego, chersońskiego i zaporoskiego. Żaden z tych regionów nie jest w pełni kontrolowany przez Rosję. Ukraina i bezwzględna większość krajów zachodnich zadeklarowała, że ​​wyniki pseudoreferendów nie zostaną uznane.

Tego samego dnia, w poniedziałek 3 października, ambasador państwa-agresora Federacji Rosyjskiej Serhij Andriejew został wezwany do Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP w związku z przeprowadzeniem pseudoreferendów na czasowo okupowanych terytoriach Ukraina.

Szef polskiego MSZ Zbigniew Rau powiedział, że Federacja Rosyjska powinna wypłacić Ukrainie reparacje wojskowe, a rosyjscy zbrodniarze wojenni powinni zostać pociągnięci do odpowiedzialności. Powiedział to podczas konferencji prasowej z szefową niemieckiego MSZ Annaleną Burbok w Warszawie 4 października.

„Zgadzamy się, że wojna powinna zakończyć się przywróceniem przez Ukrainę integralności terytorialnej, postawieniem sprawców zbrodni wojennych przed wymiarem sprawiedliwości, a Rosja zapłaci reparacje wojskowe” – powiedział.

Zachód musi wspierać Kijów, dopóki Rosja nie zostanie wypchnięta z Ukrainy, a Rosja zgodzi się na polityczne rozwiązanie konfliktu. Ukraina musi wygrać tę wojnę. O tym powiedział we wtorek również minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak podczas otwarcia Warsaw Security Forum.

Według polskiego ministra Ukraina musi tę wojnę wygrać. Wezwał kraje zachodnie do dalszego wspierania Ukrainy bronią, amunicją, naprawą sprzętu, pomocą humanitarną i wsparciem finansowym.

Podkreślił, że europejska i euroatlantycka integracja Ukrainy będzie najlepszą inwestycją w stabilność i sukces Zachodu. Podkreślił, że wymaga to synergii wysiłków po obu stronach Atlantyku.

W ten sposób Polska naprawdę rozumie realne zagrożenie, jakie Rosja stanowi dla całego świata. Polska będzie wspierać Ukrainę, która tak naprawdę walczy nie tylko o siebie, ale i cały świat, o pokój bez szantażu. Nieustraszenie patrzymy w oczy dyktatorskiemu reżimowi, a poparcie naszego kraju będzie niezachwiane. Mamy nadzieję, że inni członkowie sojuszu podzielą tę opinię i poprą integrację Ukrainy z NATO. W końcu Ukraina udowadnia godność i sprawność swojej armii na prawdziwym polu walki.

Karyna Koshel