Wybory parlamentarne w Polsce 2023: PiS w walce o trzecią kadencję i nadchodzące wyzwania

Fot. Jakub Porzycki / Agencja Wyborcza.pl

W październiku 2023 r. Polacy wybiorą dwuizbowy parlament, a partia większościowa w izbie niższej, Sejmie, utworzy nowy rząd. Rządząca partia „Prawo i Sprawiedliwość” (PiS), która od ośmiu lat sprawuje władzę jako koalicja sił prawicowych, stoi przed wyzwaniem zapewnienia sobie trzeciej kadencji z rzędu. Niniejszy artykuł analizuje dynamikę nadchodzących wyborów i czynniki, które mogą potencjalnie doprowadzić do zmiany władzy w Polsce.

Przetrwać burze 2020 roku

Lata 2020. przyniosły ze sobą poważne wyzwania dla demokratycznych rządów na całym świecie, w tym pandemię COVID-19, kryzysy energetyczne i konflikty geopolityczne. W tym kontekście utrzymanie poparcia wyborców staje się coraz trudniejsze. PiS zdołał jednak sprostać tym wyzwaniom, a prawie jedna trzecia wyborców nadal wyraża zamiar głosowania na tę partię.

Osiągnięcia PiS i poparcie społeczne

W ciągu ośmiu lat sprawowania władzy PiS wdrożył politykę, która wymiernie poprawiła życie zwykłych Polaków. Wskaźniki ekonomiczne wykazują pozytywne tendencje, a średnia pensja wzrosła z 4 do 7,5 tysiąca złotych. PiS wprowadził również dodatkowe świadczenia, takie jak 13. i 14. emerytura dla emerytów, obniżył wiek emerytalny i wprowadził świadczenia rodzinne w wysokości 500 zł miesięcznie. Co więcej, PiS z powodzeniem wykorzystał narodowe traumy i resentymenty Polaków, przemawiając nie tylko do starszego pokolenia, ale także do osób identyfikujących się jako „prawica centrum”.

Stawianie na sprawdzone strategie

Przed kampanią wyborczą w 2023 r. stratedzy PiS postanowili trzymać się swojej skutecznej polityki, zamiast wymyślać koło na nowo. Planują zwiększyć zasiłek na dzieci do 800 zł, zaoferować bezpłatne leki emerytom i dzieciom oraz uczynić podróżowanie po polskich autostradach bezpłatnym. Ta mieszanka obietnic skierowanych do rodzin, młodych i starszych oraz klasy średniej wydaje się być ich receptą na zwycięstwo.

Konkurencja i rywale

Jednak ostatnie badania opinii publicznej sugerują, że Polacy mogą być coraz bardziej zmęczeni status quo. Poparcie dla PiS nie wzrosło, a nawet odnotowało niewielki spadek. Główna partia opozycyjna, Platforma Obywatelska, kierowana przez współpracowników Donalda Tuska, cieszy się obecnie poparciem 25-27% wyborców. Ich obietnice obejmują powiązanie płacy minimalnej ze średnią, uproszczenie opodatkowania przedsiębiorstw w oparciu o model estoński, zapewnienie dodatkowego wsparcia dla babć wychowujących wnuki oraz wdrożenie bezpłatnego programu in vitro dla par. Zasugerowali nawet możliwość wprowadzenia pilotażowego programu czterodniowego tygodnia pracy.

Inni pretendenci obejmują Stronnictwo Ludowe, weterana polskiej polityki, oraz nowicjuszy „Polska 2050” kierowanych przez Szymona Gołownego. Ta centroprawicowa siła, przyjmująca markę „Trzeciej Drogi”, zdobyła poparcie między 10-13% wyborców. Dodatkowo, lewicowcy i alt-prawicowa „Konfederacja” mają potencjał do zdobycia mandatów w nowym Sejmie, z wynikami sondaży wskazującymi odpowiednio 5% i 10% poparcia.

Wpływ na stosunki polsko-ukraińskie

Chociaż trwająca kampania parlamentarna nie wydaje się stanowić bezpośredniego zagrożenia dla współpracy polsko-ukraińskiej lub wsparcia Kijowa przeciwko rosyjskiej agresji, ważne jest, aby nie popadać w samozadowolenie. W dłuższej perspektywie współpraca gospodarcza i polityka historyczna mogą stać się kwestiami spornymi zarówno między obozem prorządowym, jak i opozycyjnym.

Zbliżające się wybory parlamentarne w Polsce przedstawiają intrygujący krajobraz polityczny, w którym PiS dąży do trzeciej kadencji z rzędu. Pomimo osiągnięć partii w zakresie poprawy życia Polaków, ostatnie badania opinii publicznej sugerują spadek poparcia. Rywale, tacy jak Platforma Obywatelska i inne wschodzące siły, proponują alternatywną politykę i zyskują na popularności. Przyszły krajobraz polityczny w Polsce może mieć wpływ na współpracę polsko-ukraińską i politykę historyczną. W miarę jak kampania nabiera tempa, staje się jasne, że lato 2023 r. zapowiada się na bardzo kontrowersyjne i znaczące wydarzenie polityczne dla Polski i krajów sąsiednich.

Autor: Diana Kaminski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com