Fatalna sytuacja pod Pokorowskiem. Putin: Takiego tempa dawno nie było

Rosyjska armia w Donbasie zbliża się do Pokrowska. Na tym odcinku frontu wojny w Ukrainie Rosjanie mają robić największe postępy i przesuwać się i kilkaset metrów codziennie. Tym też chwali się Władimir Putin, który ignoruje ofensywę Ukraińców w obwodzie kurskim – poinformowała „Ukraińska Prawda”.

Rosjanie w ciągu ostatniego miesiąca w kierunku Pokrowska przesunęli się o kilkanaście kilometrów i konsekwentnie zbliżają się do tego miasta na wschodzie Ukrainy, około 80 km na północny zachód od Doniecka. Informację przekazał na portalu New Voice sekretarz ukraińskiej parlamentarnej komisji obrony Roman Kostenko. Jak zaznaczył, już mniej niż 10 km dzieli ich od Pokrowska. Dlatego każde 100 czy 300 metrów dziennie które udaje się im przejść i okupić swoimi wielkimi stratami pokazuje, kiedy mogą dojść do miasta. Ukraiński polityk podkreślił, że aby zatrzymać Rosjan, Ukraina musi rzucić tam swoje wszystkie siły i to siły w miarę możliwości doświadczone.

Wojna w Ukrainie. Fatalna sytuacja pod Pokorowskiem. Ukraina ma problem na froncie

Akcją w okolicy Pokrowska ma się chwalić Władimir Putin, który na spotkaniu z rosyjskimi uczniami zapewnił, że armia robi postępy „w znacznym tempie, nie metrami, ale kilometrami” – informuje „Ukraińska Prawda”. Putin miał mówić, że „takiego tempa ofensywy dawno nie było”. – Rosyjskie siły zbrojne już teraz kontrolują terytoria nie o powierzchni 200-300 metrów, ale kilometrów kwadratowych” – cytuje słowa gospodarza Kremla portal.

Jednocześnie Putin odniósł się do ukraińskiej ofensywy w obwodzie kurskim. Nazwał te działania „prowokacją” i próbą powstrzymania rosyjskiej ofensywy w Donbasie, która rzekomo zakończyła się niepowodzeniem. Tymczasem Ukraina ma odczuwać braki kadrowe w swojej armii. Michael Clarke, profesor studiów obronnych w King’s College London, przywołany przez „Ukraińską Prawdę” ocenił, że wojska rosyjskie mogą zająć cały obwód doniecki i zagrozić obwodowi dniepropietrowskiemu wiosną 2025 roku.

Ukraina: Obrona powietrzna zestrzeliła kilkadziesiąt rosyjskich pocisków i dronów

Sztab Generalny w Kijowie poinformował, że ukraińska obrona powietrzna zestrzeliła 20 z 35 pocisków, którymi rano zaatakowała Rosja. Ukraińcy wskazali, że Rosja zaatakowała także dronami: zestrzelono 20 z 23 bezzałogowców. 

W nocy alarmy bombowe i wybuchy słychać też było w innych ukraińskich miastach. W Charkowie Rosjanie użyli dronów Shahed. Uszkodziły one kilka budynków. Jedna osoba została ranna.

Źródło: gazeta.pl