Miedwiediew wzywa do zintensyfikowania ataków na Ukrainę. „Celem zadanie maksymalnych obrażeń”

Fot. REUTERS/Gleb Garanich
„Naszym głównym celem na dziś pozostaje zadanie maksymalnych obrażeń wrogowi” – stwierdził Dmitrij Miedwiediew. Były prezydent Rosji skomentował również awanturę w Białym Domu.
„Surowa reprymenda”: Dmitrij Miedwiediew stwierdził, że „wróg” wciąż stawia opór i „jeszcze nie został pokonany”. „Dlatego naszym głównym celem na dziś pozostaje zadanie maksymalnych obrażeń wrogowi” – podkreślił. Były prezydent Rosji skomentował również awanturę w Białym Domu. Napisał, że Wołodymyr Zełenski dostał „surową reprymendę”. Dodał, że uwaga o „igraniu z III wojną światową” była „słuszna”. „Ale to nie wystarczy – trzeba zaprzestać udzielania pomocy militarnej nazistowskiej machinie” – stwierdził.
Sprzeczne doniesienia: Tymczasem media podają sprzeczne informacje na temat odcięcia Ukrainie pomocy wywiadowczej przez Stany Zjednoczone. O pozbawieniu Ukraińców tego rodzaju wsparcia informował Reuters. Niedługo później, powołując się na dziennikarza Bloomberga, agencja podała, że zdaniem urzędników w Kijowie, pomoc wywiadowcza nie przestała spływać. Doradca Białego Domu ds. bezpieczeństwa Mike Waltz stwierdził, że prezydent Donald Trump rozważa przywrócenie wszelkiej pomocy Ukrainie, jeśli Kijów podejmie negocjacje pokojowe.
Zełenski żałuje: We wtorek Wołodymyr Zełenski zadeklarował, że jest gotów pracować na rzecz pokoju pod silnym przewodnictwem Donalda Trumpa, a jego zeszłotygodniowe spotkanie z amerykańskim przywódcą w Białym Domu nie przebiegło tak, jak było planowane. Prezydent Ukrainy dodał, że żałuje, że tak się stało.
Źródło: gazeta.pl