Moskwa grozi wojną i okupacją krajów bałtyckich z powodu ich poparcia dla Ukrainy: Ekspansja terytorialna Rosji z pewnością wyjdzie poza granice Ukrainy, jeśli armia rosyjska nie zostanie pokonana przy pomocy zachodniej broni

Rosyjscy wysocy urzędnicy i propagandyści coraz częściej podkreślają, że Federacja Rosyjska nie poprzestanie na wojnie na Ukrainie i może przystąpić do wojny także z innymi państwami europejskimi.

Dla rosyjskich przywódców Ukraina jest tylko etapem pośrednim w zapewnieniu „strategicznego bezpieczeństwa” Federacji Rosyjskiej. Jeśli Rosja nie poniesie klęski na dużą skalę, zwracając Ukrainie wszystkie zdobyte terytoria, rosyjskie kierownictwo z pewnością pójdzie dalej w podboju terytoriów, które były częścią Imperium Rosyjskiego i ZSRR.

Lista byłych rosyjskich posiadłości imperialnych, które mogą potencjalnie stać się celem w przyszłości, jest obszerna i obejmuje Finlandię, kraje bałtyckie, Polskę, Białoruś, Mołdawię, Gruzję, Armenię, Azerbejdżan i kraje Azji Środkowej. Nie jest wykluczone, że Federacja Rosyjska ucieknie się do oddania pod swoje wpływy wszystkich krajów byłego Układu Warszawskiego.

Rosja nieustannie grozi krajom NATO, w szczególności krajom bałtyckim. Dlatego prawdopodobieństwo wojny między Rosją a Sojuszem jest bardzo wysokie. Scenariusza takiej konfrontacji nie można już oceniać wyłącznie hipotetycznie.

Dziś to armia ukraińska uniemożliwia Federacji Rosyjskiej wejście w bezpośredni konflikt zbrojny z państwami NATO, działając zaskakująco skutecznie i stopniowo oddając zagarnięte przez Rosję terytoria ukraińskie. Jedną z głównych przyczyn sukcesu ukraińskiej armii jest właśnie militarna pomoc Zachodu. Dlatego dostawy czołgów ciężkich na Ukrainę są dziś bardzo ważne. Ze strategicznego punktu widzenia jest to decydujący sygnał dla Putina i jego satelitów, że agresja przeciwko suwerennym państwom jest i tak skazana na niepowodzenie.

Zwycięstwo Ukrainy w wojnie z Rosją zależy bezpośrednio od pomocy militarnej Zachodu, a jej brak może zakończyć się klęską nie tylko Ukrainy, ale i całej Europy, gdyż terytorialna ekspansja Rosji za jakiś czas na pewno wyjdzie poza granice Ukrainy. Dopóki Rosja nie stanie się państwem postimperialnym, pokój w Europie będzie nieosiągalny. Najlepszym sposobem na przyspieszenie tego procesu jest zapewnienie Ukrainie jak najszybszego zwycięstwa w wojnie z Rosją poprzez dostarczenie ciężkiego uzbrojenia.