Rosyjskie drony znów nad Białorusią. Mińsk tak zareagował
Rosyjskie drony wleciały w przestrzeń powietrzną Białorusi. Do zdarzenia doszło ostatniej nocy podczas ataku na Ukrainę. Szczegóły tego incydentu podała grupa Biełaruski Hajun.
W nocy z 6 na 7 września nad terytorium Białorusi wleciało co najmniej 8 rosyjskich dronów – podała na Telegramie grupa Biełaruski Hajun. 7 bezzałogowców to statki bojowe typu Shahed, a jeden to statek zwiadowczy typu Supercam. „Pierwszy Shahed wleciał z obwodu czernihowskiego na Ukrainie w kierunku Łojewa około godziny 23:20 i po 40 minutach odleciał z powrotem na Ukrainę w kierunku Zbiornika Kijowskiego” – czytamy w relacji.
Drony Shahed naruszyły białoruską przestrzeń powietrzną. Lotnictwo postawione w stan gotowości
„Kolejne Shahedy naruszyły białoruską strefę powietrzną ok. 2:45,03:10, 3:37, 3:49, 5:16, 5:54. A około godziny 8:13 nad Białoruś wleciał zwiadowczy bezzałogowy statek powietrzny Supercam” – wymieniono w informacji podanej na Telegramie.
Lotnictwo białoruskie w bazach wojskowych „Baranowicze” i „Maczuliszczy” zostało postawione w stan gotowości. Samoloty i helikoptery usiłowały przechwycić drony w powietrzu nad obwodem homelskim w południowo-wschodniej części kraju oraz w obwodach brzeskim i grodzieńskim na zachodzie Białorusi. Jeden z dronów został zauważony w rejonie Ostrowca, 70 kilometrów od granicy białorusko-litewskiej.
Jest to kolejny incydent związany z naruszeniem przestrzeni powietrznej Białorusi przez rosyjskie bezzałogowce. Wcześniej władze białoruskie nie komentowały podobnych incydentów. Dopiero w ubiegły czwartek po raz pierwszy Ministerstwo Obrony Białorusi po raz pierwszy powiadomiło o przedostaniu się na terytorium kraju obcych dronów, nie podając jednak informacji, że to maszyny rosyjskie.
Wojna w Ukrainie. Atak na rosyjski skład północnokoreańskich rakiet
Wcześniej w sobotę informowaliśmy o tym, że Ukraina przeprowadziła udany atak na skład amunicji w rosyjskim obwodzie woroneskim. Według nieoficjalnych informacji zniszczone zostały rakiety przekazane Rosji przez Koreę Północną.
W miejscowości Sołdackie w obwodzie woroneskim wybuchł pożar. Według niepotwierdzonych informacji, które podała między innymi Informacyjna Agencja Radiowa, w tym miejscu Rosjanie przechowywać mieli również irańskie rakiety balistyczne. Według ukraińskiego analityka wojskowego Ołeksandra Musijenki północnokoreańskie rakiety KN-23, składowane prawdopodobnie w miejscu sobotniego ataku, służą Rosji do ataków na ukraińskie obwody: charkowski, sumski i kijowski.
Po raz pierwszy Rosja użyła północnokoreańskich rakiet KN-23 na początku tego roku. W ostatnich dniach pojawiły się informacje, że swoje rakiety balistyczne przekazał Rosji także Iran. Więcej o tym ataku i pożarze piszemy w powyższym tekście Julii Panicz.