Trump źle zrozumiał Putina? Rzecznik Kremla zabrał głos. „Bez komentarza”

Fot. REUTERS/Brian Snyder
Donald Trump źle zinterpretował słowa Putina? Rzecznik Kremla skomentował poniedziałkowe zapewnienia prezydenta USA dotyczące możliwości pojawienia się w Ukrainie sił pokojowych.
Siły pokojowe w Ukrainie? Kreml ustosunkował się do stwierdzenia prezydenta Donald Trumpa, że Rosja jest otwarta na rozmieszczenie europejskich sił pokojowych w Ukrainie – pisze we wtorek Agencja Reutera. Jak czytamy, dziennikarze zostali odesłani do wcześniejszego oświadczenia, w którym podkreślono, że takie posunięcie byłoby nie do przyjęcia dla Moskwy.
Kreml skomentował słowa Trumpa: Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow został poproszony o komentarz do słów prezydenta USA. – Jest stanowisko w tej sprawie, które wyraził minister spraw zagranicznych Rosji (Siergiej – red.) Ławrow. Nie mam nic do dodania i nic do komentowania. Zostawiam to bez komentarza – odpowiedział.
„On nie szuka więcej wojny”: W poniedziałek Donald Trump stwierdził, że Władimir Putin jest gotowy przyjąć europejskie siły pokojowe w Ukrainie, jeśli dojdzie do przełomu, który mógłby pomóc zakończyć wojnę. – On to zaakceptuje. Zadałem mu to pytanie – twierdził Trump w odpowiedzi na pytanie dotyczące rozmieszczenia europejskich żołnierzy. – Jeśli zawrzemy tę umowę, on nie szuka więcej wojny… Specjalnie zadałem mu to pytanie. Nie ma z tym problemu – mówił, jak cytuje Politico. Portal zwracał zresztą uwagę, że „jeśli Trump prawidłowo zinterpretował Putina, byłby to poważny zwrot ze strony Rosjan, którzy upierali się, że rozmieszczenie zagranicznych sił pokojowych w Ukrainie oznaczałoby eskalację”.
Źródło: gazeta.pl