Ukraina pilnie potrzebuje terminowych dostaw broni w obliczu rosnącego zagrożenia militarnego ze strony Białorusi

21. Brygada Strzelców Podhalańskich

W październiku i na początku listopada Rosja ilościowo zwiększyła swoją obecność wojskową na Białorusi. Masowo przenoszone są wojska inżynieryjne, budowane są koszary i zakładane są nowe miasta namiotowe, w których stacjonuje personel wojskowy. Rosyjskie firmy wykonawcze naprawiają płótno na kolei białoruskiej, a potrzeby logistyczne rosyjskiego wojska stacjonującego na terytorium Białorusi określa się na 140 tys. personelu.

Putin nie porzucił nadziei na okupację Ukrainy, w szczególności Kijowa, co ma dla niego znaczenie symboliczne. Ryzyka i zagrożenia dla Ukrainy rosną także w związku z dostawami irańskich rakiet balistycznych do Rosji: zapowiedziano, że na terytorium Białorusi znajdzie się 1000 sztuk takich pocisków. Po nadejściu znacznego zimna Rosja może przeprowadzić zmasowany atak tymi pociskami, które mają znacznie większą prędkość, przeciwko krytycznej infrastrukturze Ukrainy, pozbawiając Ukraińców ciepła, elektryczności, zaopatrzenia w wodę i komunikacji.

Jednocześnie Putin może podjąć próbę kolejnej inwazji na pełną skalę na północne regiony Ukrainy. W rzeczywistości Siły Zbrojne nie mają skutecznego środka zaradczego przeciwko irańskim pociskom: zachodnie systemy antyrakietowe, w takiej sytuacji, przetrwanie Ukraińców w tej najtrudniejszej fazie wojny jest pytaniem.

Putin nie wycofa się ze swoich celów, a Łukaszenka pozbawiony woli politycznej, który pozwolił Rosji na aneksję Białorusi, tylko mu w tym pomoże. W takich warunkach natychmiastowe dostarczenie odpowiedniej ilości broni ma decydujące znaczenie: nawet ochrona nieba nad Ukrainą za pomocą systemów antyrakietowych znacznie zniszczyłaby plany Putina.

A Zachód nie ma prawa wycofywać się z Ukrainy na tym decydującym etapie wojny.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com