Zmasowany atak rakietowy na Ukrainę. Eksperci ujawniają, jak przygotowywali się Rosjanie

W zmasowanym rosyjskim nalocie na Ukrainę śmierć poniosło ponad 30 cywilów, a ponad 160 osób zostało rannych. Instytut Badań nad Wojną zauważa, że ostatnie uderzenia rakietami i dronami były efektem wielomiesięcznych testów ukraińskiej obrony przeciwlotniczej przez Rosjan. Analitycy wskazują, że podobne ataki na infrastrukturę zapewne będą się powtarzać.

Rosja przeprowadziła w piątek 29 grudnia zmasowaną serię nalotów na Ukrainę. Instytut Badań nad Wojną (ISW) wskazuje, że była to jedna z największych serii ataków przy użyciu dronów i rakiet od czasu rozpoczęcia inwazji. „Uderzenia te zdają się być kulminacją kilku miesięcy testowania ukraińskiej obrony przeciwlotniczej przez Rosjan” – oceniają analitycy ISW.

Zmasowany atak rakietowy na Ukrainę. Rosjanie wystrzelili ponad 120 rakiet. Trafiły w obiekty cywilne

Zgodnie z informacjami podawanymi przez ukraińskie źródła wojskowe siły rosyjskie wykorzystały 29 dronów irańskiej produkcji typu Shahed-136 i Shahed-131. Ponadto Rosjanie wystrzelili łącznie ponad 120 rakiet różnej wielkości. Celami ataków padły przede wszystkim obiekty wojskowe i przemysłowe oraz infrastruktura. Potwierdzone zostały między innymi naloty na: Kijów, Charków, Lwów, Dniepr, Zaporoże oraz Odessę. Zbombardowane zostały ponadto obwody: sumski, czerkaski oraz mikołajowski.

Jak informowaliśmy, Wołodymyr Zełenski przekazał, że ataki doprowadziły ponadto do zniszczeń obiektów cywilnych. „Szpital położniczy, placówki oświatowe, centrum handlowe, wieżowce i domy prywatne, magazyn handlowy, parking. (…) Dziś Rosja walczyła niemal wszystkim, co ma w swoim arsenale” – wyliczał w komunikacie. Agencja Reutera podaje, że dotychczas potwierdzona została śmierć 31 cywilów. Rannych zostało ponad 160 osób.

Rosja od miesięcy testuje obronę przeciwlotniczą Ukrainy. ISW: Podobne naloty powtórzą się w przyszłości

ISW wskazuje, że strona rosyjska od wielu miesięcy testowała ukraińską obronę, przeprowadzając ataki przy użyciu różnych kombinacji dronów oraz rakiet. Zdaniem analityków Instytutu oraz ukraińskiego wywiadu wojskowego strategia ta miała na celu określenie słabych punktów w ukraińskiej obronie przeciwlotniczej, co pozwoliłoby na skuteczniejsze przeprowadzenie zmasowanego nalotu. Wnioski wyciągnięte z wcześniejszych ataków sprawiły, że Rosja wykorzystała drony Shahed w celu wyminięcia ukraińskiej obrony przeciwlotniczej, by później uderzyć pociskami rakietowymi w określone cele infrastrukturalne – podaje raport ISW.

Analitycy oceniają, że Rosja będzie kontynuowała uderzenia w infrastrukturę i obiekty przemysłowe, by osłabić morale ukraińskich żołnierzy oraz utrudnić Ukrainie kontynuowanie działań militarnych. Raport ISW wskazuje jednak, że poziom produkcji rosyjskiego przemysłu wojskowego najprawdopodobniej nie pozwoli na zgromadzenie zasobów, które umożliwiłyby dokonywanie regularnych ataków rakietowych na dużą skalę. W celu prowadzenia systematycznych nalotów na Ukrainę Rosjanie mogą kontynuować jednak stosowanie dronów – zwracają uwagę analitycy.

Źródło: gazeta.pl