Zełenski w rozmowie z izraelskimi mediami: Nie rozumiem, jak Izrael może stać z boku i patrzeć, jak w tym roku pojawiła się kolejna fala nazizmu

autor: Facebook/Володимир Зеленський

Podczas godzinnego wywiadu, przeprowadzonego w bunkrze w Kijowie, ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski nie ukrywał swojego rozczarowania Izraelem za to, że nie zajął wyraźnego stanowiska na korzyść Ukrainy wobec rosyjskiej inwazji.

„Jak wy możecie to robić?”

Nie mogę tego zrozumieć. Jak naród żydowski, a ja jestem Żydem, moja rodzina przeszła przez straszną tragedię w Holokauście, i nie rozumiem, jak Izrael może stać z boku i patrzeć z zewnątrz, jak w tym roku pojawiła się kolejna fala nazizmu. Może inne kraje mogą to robić – ale jak wy możecie to robić? Nie rozumiem tego

— powiedział prezydent w wywiadzie, który został wyemitowany w poniedziałek wieczorem w izraelskiej telewizji.

Prezydent przyznał jednocześnie, że w ostatnich dniach zaczyna być odczuwalna zmiana w nastawieniu Izraela, być może dlatego, że zdecydowano się przekazać ukraińskiej armii systemy łączności wojskowej, o które proszono już dawno temu.

Żelazna Kopuła

Ukraiński prezydent w rozmowie z dziennikarzami programu „Uvda” powiedział, że Ukraina zwróciła się do Izraela o systemy łączności już wiele miesięcy temu, jeszcze przed zwróceniem się o systemy obrony powietrznej. Zełenski przypomniał też, ze wielokrotnie poruszał sprawę Żelaznej Kopuły.

Rozmawiałem o Żelaznej Kopule z trzema premierami i były to różne okresy wojny. Jeszcze przed inwazją zwróciliśmy się do Netanjahu o Żelazną Kopułę. Sytuacja dla nas nie była tak skomplikowana, bo inwazja jeszcze się nie zaczęła

— dodał.

Ukraiński rząd naciska na Izrael, aby zapewnić dalsze wsparcie dla Ukrainy w obliczu trwającej inwazji Rosji, chociaż izraelscy oficjele wykazywali niezdecydowanie, aby zaangażować się w więcej niż tylko w pomoc humanitarną, pisze „The Jerusalem Post”.

Zełenski stwierdził, że niechęć Izraela do udzielenia Ukrainie pomocy obronnej nie dotyczyła bezpieczeństwa narodowego, a chodziło „o stosunek do Putina, do jego polityki, i może oni się boją, ktoś się boi, zwłaszcza Putina”.

Ukraiński prezydent odniósł się również do wcześniejszych wysiłków podejmowanych w tym roku przez ówczesnego premiera Naftalego Bennetta mających na celu mediację między Rosją a Ukrainą, mówiąc: „Rosjanie nie potrzebują mediatora, chcą tylko kogoś, kto będzie opóźniał sprawy. W Bennettcie widzieli taką osobę. Wykorzystali go. Chciał zatrzymać wojnę, ale nie mógł”.

„Walczymy z Iranem każdego dnia”

Odnosząc się do pogłębionej współpracy między Rosją a Iranem, który wyposaża rosyjską armię w precyzyjną amunicję, taką jak rakiety i drony, które są wykorzystywane do ataków na cele cywilne na terenie całej Ukrainy, prezydent powiedział: „walczymy z Iranem każdego dnia, z irańską bronią, codziennie przez ostatni miesiąc”.

Zełenski podkreślił, że Izrael musi „wybrać stronę” w konflikcie. Prezydent przypomniał kraje europejskie, które milczały podczas II wojny światowej i powiedział, że Izrael powinien unikać podobieństw do tych państw.

Na pytanie, jaki byłby jego wybór, między kompromisem a wciągnięciem świata w wojnę atomową Zełenski odpowiedział: „nie idę na kompromis z terrorystami”.

Źródło: wpolityce.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com