Donald Tusk z pilnym apelem: Sytuacja jest dramatyczna. Podjęliśmy decyzję o użyciu starlinków

Fot. TVP Info (zrzut ekranu)
Powodzie, przerwy w dostawach prądu i trudności z łącznością to tylko niektóre z problemów, o których poinformował Donald Tusk. – Podjęliśmy decyzję o użyciu starlinków – powiedział premier i zaznaczył, że będą one wykorzystywane podczas akcji ratunkowych. Jak wygląda sytuacja?
Co mówił Tusk? W niedzielę 15 września premier pojawił się w Kłodzku (woj. dolnośląskie), aby omówić obecne zagrożenie powodziowe w południowych rejonach województwa dolnośląskiego. Niedługo później odbyła się konferencja prasowa. – Sytuacja jest rzeczywiście ciągle bardzo dramatyczna w wielu miejscach – powiedział Donald Tusk i zaznaczył, że najbardziej jest to widoczne w kotlinie kłodzkiej i powiecie kłodzkim. „Odcięty” jest również Lądek-Zdrój.
Problemy z ewakuacją: – Chcę powtórzyć apel z wczoraj. Niestety powtarzają się te sytuacje w wielu miejscach, gdzie niektórzy mieszkańcy lekceważą stopień zagrożenia i odmawiają ewakuacji, więc jeszcze raz chcę powtórzyć w imieniu wszystkich służb, żeby wszędzie tam, gdzie pada wezwanie do ewakuacji, natychmiast wykonywać tę rekomendację – zaapelował premier.
Problemy z prądem i łącznością: – Są przerwy w dostawach prądu. Dotyczy to w tej chwili według meldunków pani starosty 17 tysięcy mieszkańców w powiecie. Nie mamy w tej chwili możliwości szybkich napraw tych awarii w miejscach, gdzie doszło do zalań. Straż w tej chwili organizuje dostawy agregatów tam, gdzie to będzie niezbędne, ale oczywiście nie ma się co oszukiwać, nie wszędzie ten prąd będzie dostępny. To samo jeśli chodzi o łączność. W wielu miejscach go nie ma. Podjęliśmy decyzję o użyciu starlinków. To też nie będzie powszechnie dostępne – powiedział Donald Tusk, zaznaczając, że starlinki mają pomóc głównie w akcjach ratunkowych.
Pierwsza ofiara: – Mamy pierwszy stwierdzony zgon przez utonięcie tutaj w powiecie kłodzkim – podkreślił szef rządu nie podając dalszych szczegółów.
Co dalej? – Mobilizujemy śmigłowce. Do Wrocławia dociera pierwszy Black Hawk. Do dyspozycji będą także śmigłowce LPR – poinformował premier.
Źródło: gazeta.pl