Poseł PO Michał Krawczyk dostał list pt. „Wyrok śmierci”. „Kolejna granica nienawiści przekroczona”
„Kolejna granica nienawiści została przekroczona” – skomentował poseł Platformy Obywatelskiej Michał Krawczyk. Polityk otrzymał do swojego biura list zatytułowany jako „Wyrok śmierci”.
Poseł PO Michał Krawczyk otrzymał list z groźbami zatytułowany „Wyrok śmierci”. „Kolejna granica nienawiści została przekroczona. Właśnie dostałem do mojego biura poselskiego w Lublinie list o takiej treści. Oto efekt postępującego przyzwolenia na pogardę w naszym kraju. Zezwierzęcenie życia publicznego dzieje się na naszych oczach. Dokąd zmierzasz Polsko?” – pisał w środę (15.12) za pośrednictwem swojego konta na Facebooku poseł Platformy Obywatelskiej. Polityk opublikował również zdjęcia listu, tym samym pokazując jego treść. Tak jak w większości tego typu korespondencji, nadawca jest anonimowy.
Michał Krawczyk dostał anonimowy list. „Wyrok śmierci za zdradę stanu i narodu polskiego”
Na pierwszej stronie listu zaadresowanego do posła Platformy Obywatelskiej Michała Krawczyka, możemy przeczytać: „Wyrok śmierci. Na podstawie wywiadu i dowodów przedkłada się Panu wyrok śmierci za zdradę stanu i narodu polskiego”. W rozwinięciu nadawca napisał: „Bez względu na to, jakie barwy partyjne Pan/Pani reprezentuje, jako jeden z wyborców apeluję do Was, jako osób zaufania publicznego, wybranych w demokratycznych wyborach przez obywateli Rzeczypospolitej Polskiej, proszę mieć odwagę – podjąć właściwą decyzję i sprzeciwić się segregacji (dyskryminacji) sanitarnej” (pisownia oryginalna). Na koniec podsumował: „Nie wyrażając sprzeciwu, zgadzacie się, jako osoby zaufania publicznego, popierać ludobójstwo w Polsce! Stanowi to jawne pogwałcenie Konstytucji Rzeczypospolitej, a także zdradę stanu”.
To nie pierwszy raz. Taki list otrzymali również inni politycy
Listy z pogróżkami w ostatnich tygodniach otrzymali także inni politycy. Tydzień wcześniej (8.12) Piotr Borys udostępnił za pośrednictwem konta na Twitterze treść wiadomości, jaką otrzymał od anonimowego nadawcy. „Został na ciebie wydany wyrok śmierci za zdradę ojczyzny” – czytamy. „Zastanawiam się, co mają w głowie osoby piszące takie słowa…? Nienawiść, chorobę, problemy” – skomentował wówczas poseł.”Ty szwabska k***o… Jakim prawem pojawiasz się na cmentarzu polskich Bohaterów i bezcześcisz go? Za***ę cię Dirlewangerowcu… wpakuję ci nóż desantowy w brzuch jak Stefan W. temu skur***lowi Adamowiczowi” – maila o takiej treści na początku listopada otrzymali natomiast m.in. poseł Dariusz Joński, Donald Tusk, Radosław Sikorski, a także inny politycy różnych frakcji. Nadawca w wiadomości groził również uczestniczce Powstania Warszawskiego, Wandzie Traczyk-Stawskiej. Politycy zapowiadali podjęcie kroków prawnych. Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro również zapowiadał wszczęcie postępowania ws. gróźb.
Źródło: https://wiadomosci.gazeta.pl