Aktywiści na Białorusi używają ulotek, by pokazać niezadowolenie ze zjednoczenia z Rosją

W stolicy i mieście Baranowicze rozwieszono ulotki z wezwaniem do Białorusi, by nie współpracowała z Rosją. Na ulotkach czytamy: „Nie okupacji Białorusi”, „Nie integracji z Federacją Rosyjską”, „Łukaszenka, nie wciągaj kraju do wojny”. W chwili obecnej nie znaleziono osób, które brały udział w tym zdarzeniu.

Miejscowi mieszkańcy Mińska znaleźli takie napisy na słupach i kioskach w centrum miasta w pobliżu Pałacu Sportu. A w Baranowiczach na placu i ulicy Lenina. Ucierpiał też miejscowy urząd stanu cywilnego, na którym umieszczono karykaturę Putina i Łukaszenki z humorystycznym tekstem „Im wyższa miłość, tym mniejsze ugięcie”. Na tym zdjęciu Łukaszenka, który dostał rajstopy i szpilki, siedzi z prezydentem Federacji Rosyjskiej. Ponadto w Internecie pojawił się film, w którym w Baranowiczach koło kina Zvezda nieznani ludzie palą to samo zdjęcie, ale bez Photoshopa. W ten sposób działacze wyrazili swój stosunek do zjednoczenia Rosji i Białorusi.

Dlaczego doszło do tego incydentu?

W dniach 28 i 29 grudnia Łukaszenka odwiedzi Rosję, aby wziąć udział w nieformalnym spotkaniu szefów państw WNP, a także odbędzie osobiste spotkanie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Celem wizyty jest omówienie współpracy białorusko-rosyjskiej i poprawa stosunków.

Wcześniej, we wrześniu 2021 roku, Władimir Putin i samozwańczy prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka zgodzili się na utworzenie Państwa Związkowego. Później zatwierdzili 28 programów związkowych, do których należą: ujednolicenie gospodarki, rynek gazu, przestrzeń płatnicza, armia wojskowa, wspólny rynek ropy i energii elektrycznej, a także zniesienie wszelkich ograniczeń w podróżach lotniczych między krajami. Ponadto zaakceptowali doktrynę wojskową, Koncepcję Polityki Migracyjnej i podejmują działania na rzecz tworzenia ustawodawstwa ogólnego. Planowane jest utworzenie wspólnego parlamentu, gabinetu ministrów, a nawet symboli i waluty.

Łukaszenka mówi: „Białoruś i Rosjanie to praktycznie jeden naród”. Dlatego chce razem z Putinem stworzyć silną unię, lepszą od UE, w której pozostanie wszystko, co najlepsze z ZSRR. Według prezydenta nie ma konkretnych terminów powstania związku, głównym zadaniem jest stopniowe rozwiązywanie palących problemów. Co zaskakujące, przed oszustwami

wyborczymi w 2020 roku Łukaszenka był przeciwny przyłączaniu się do innych krajów.

W tej chwili Rosja i Białoruś podejmują działania na rzecz ujednolicenia ceł i podatków. A Putin powiedział, że już niedługo ludzie zobaczą efekty integracji obu krajów. Jak widać, Białorusini są przeciwni zjednoczeniu, więc chcą pokazać Łukaszence wszelkimi sposobami, że popełnia złe czyny. Mimo to spotkanie pod koniec tego roku jeszcze się odbędzie i żadne protesty nie zmienią biegu wydarzeń.

Autor: Diana Kamiński

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com