Jedna cena energii dla zjednoczonej Europy

W bieżącym półroczu Czechy przewodniczą Radzie Unii Europejskiej i wykorzystując swoją rolę zwołuje spotkanie ministrów energetyki tych państw w celu powstrzymania „energetycznego szaleństwa”. Niemal od początku inwazji Federacji Rosyjskiej na terytorium Ukrainy rynki gazu i ropy były niestabilne – ceny rosły, po czym ponownie spadały. Przygotowania do sezonu grzewczego 2022-23 utrudniły sankcje wobec Federacji Rosyjskiej, które przewidują zakaz płatności za ropę i gaz w euro i dolarach, a także brak mechanizmów transakcyjnych. W tym samym czasie Węgry zdecydowały się jednak płacić za dostawy w rublach i nadal gromadzą paliwo na sezon grzewczy. Polityka Budapesztu jest krytykowana w UE, a takie działania określane są mianem „sposobu na zaprzyjaźnienie się z dyktatorem Putinem”.

Jakie inicjatywy są proponowane?

Wiadomo, że Minister Przemysłu i Handlu Republiki Czeskiej Józef Sikela wystąpił z inicjatywą spotkania ministrów w Pradze, aby ewentualnie omówić następujące środki regulacji rynku energii:

  • poszukiwanie dostaw paliw alternatywnych na zimę;
  • ustanowienie jednolitej ceny energii elektrycznej dla wszystkich krajów UE.

Złożoność rozwoju rynku energii polega na tym, że nawet przy wystarczającej ilości energii, ceny nadal będą niezwykle wysokie, zarówno dla odbiorców domowych, jak i przedsiębiorstw przemysłowych. Wytworzona sztuczna inflacja może być przyczyną wzrostu cen. Sytuację pogarsza też Rosja, która wstrzymuje dostawy nawet w ramach wcześniej zawartych umów. Moskwa twierdzi, że przyczyną tego jest możliwość uszkodzenia głównych rurociągów na terytorium Ukrainy i nie jest to wina Rosji. Ale w rzeczywistości jest to manipulacja agresywnego kraju i powód do zasiania paniki i spowodowania wzrostu cen.

Co da ogólny limit cenowy?

Podobne doświadczenia po raz pierwszy pokazano wiosną w Hiszpanii i Portugalii, ale ich rynki krajowe, ze względu na położenie terytorialne, są nadal znacznie oddalone od dużej części UE. Ponadto limit cenowy na poziomie legislacyjnym został ustalony w Belgii, Francji i Rumunii. Austria zwróci się do tej metody w przyszłym tygodniu.

Brak jednolitego centralnego mechanizmu i krańcowa cena energii prowadzi do szeregu negatywnych konsekwencji, których efekt szybko się kumuluje:

  • nierównowaga rynkowa;
  • wzrost cen w niektórych krajach na wszystko, a spadek w innych na niektóre towary;
  • subsydiowanie zakupów przez podatników niektórych państw, a następnie sprzedaż do innych krajów.

Oczywiście może to być sposób na zysk, ale cena jest tak zmienna, że ​​korzyści z transakcji będą minimalne. A sprzedając nadmiar paliwa przez pewien czas, nie ma gwarancji, że energia nie będzie potrzebna za kilka miesięcy i nie będzie trzeba jej ponownie kupować. W tej chwili ten ostatni powód powstrzymuje największego europejskiego konsumenta, Niemcy, przed nakładaniem ograniczeń.

Ustanawiając paneuropejski maksymalny pułap cen energii elektrycznej, można osiągnąć pewne pozytywne rezultaty:

  1. UE będzie działać jako zjednoczony front w walce energetycznej, którą Federacja Rosyjska prowadzi w ramach wojny z Ukrainą.
  2. Stabilizacja rozwoju gospodarczego i spowolnienie procesów recesyjnych.
  3. Zdolność do powstrzymania krajowej inflacji.
  4. Rozsądne tworzenie zapasów na okres zimowy z różnych rodzajów paliw i energii we wszystkich krajach UE.

Jednocześnie pewne radykalne grupy w UE pracują nad wypaczeniem słuszności tej decyzji w percepcji obywateli. Ale w tej chwili taki środek z inicjatywy Czech wygląda na jeden z najbardziej przemyślanych i słusznych środków na powstrzymanie „energetycznego szaleństwa”. Podkreślamy, że to nie Ukraina jest winna sytuacji, ale polityka Federacji Rosyjskiej, a także brak alternatywnych dostawców we właściwym czasie.

Autor: Diana Kamiński

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com