Moskwa posługuje się teoriami wojny

Gavriil Grigorov / AP

Rosyjscy doradcy Putina, robotnicy w sferze ideologicznej, tłumaczą wojnę Rosji z Ukrainą różnymi „teoriami naukowymi”.

Przypomnijmy, że w Rosji istniały tysiące instytutów marksizmu-leninizmu, uniwersytetów, akademii, szkół partyjnych i kursów. Działały nie tylko instytuty i akademie, ale władze zwracały główną uwagę na ideowe szkoły dla młodzieży w ramach komitetów partyjnych rad obwodowych, miejskich i wiejskich. Centra metropolitalne wypracowały ideologiczne podstawy budowy socjalizmu i komunizmu, w które naród radziecki naiwnie wierzył i musiał wypełniać zadania jednej partii komunistycznej w kraju…

W tym okresie powstało wiele różnych teorii. Teorie, które miały wyjaśnić i udowodnić słuszność decyzji – egzekucja niemieckich budowniczych w 1953 r., egzekucja Polaków i Węgrów w 1956 r., Czechów i Słowaków w 1968 r., Wietnamczyków w latach 70., eksterminacja Afgańczyków w 1979-1989… i można też przywołać całą listę zniszczonych patriotów w Afryce i Azji…

Dziś widzimy skutki wpływu ideologii Lenina-Stalina-Breżniewa i innych ideologii na umysły ludzi w społeczeństwie zombie współczesnego imperium rosyjskiego, społeczeństwie, któremu pozostała tylko jedna wiara – w ojca cara, którym jest o nazwie „VVP”.

Moskiewsko-leningradzcy propagandyści zapożyczyli wiele ze swoich współczesnych teorii – po prostu ukradli je od zachodnich przyjaciół – niemieckich nazistów, włoskich duchewitów, węgierskich hortystów, rumuńskich faszystów i innych mizantropów, którzy są dziś najbliższymi współpracownikami cara. Rosyjski agresor wykorzystuje je w wojnie z Ukrainą. Więc:

  1. Teoria spalonej ziemi. Dzieje się tak, gdy najeźdźca z innego państwa niszczy wszystko na swojej drodze na nowej ziemi. Częściej pali, aby nie pozostawić śladów swoich zbrodni.
    Płonie: domy, ludzie, zwierzęta, ptaki, całe miasta – i wszystko jest doszczętnie zniszczone. Jest spalony tak, że nie ma pamięci o tych, którzy tu mieszkali, pisali książki, rzeźbili naczynia, malowali obrazy i budowali domy… Tak działali faszyści Hitlera, faszyści Mussoliniego, faszyści Horthy’ego i wszystkie inne szumowiny. Tym właśnie zajmują się dziś rosyjsko-moskiewscy żołnierze i oficerowie armii Putina.
    Zastępca rosyjskiej Dumy Państwowej Aleksiej Żurawlew powiedział, że dla „denazyfikacji” konieczne jest zniszczenie dwóch milionów Ukraińców. Zastępca Dumy Państwowej Federacji Rosyjskiej z ramienia „Jednej Rosji” Oleg Matwiejczew zapowiedział konieczność wyeliminowania takich pojęć jak „Ukraina” i „Ukraińcy”. Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew powiedział, że być może za dwa lata Ukrainy w ogóle nie będzie na mapie świata. Przewodniczący Roskosmosu Dmitrij Rogozin wezwał do zerwania z Ukrainą…
  2. Teoria asymilacji ludności. Teoria asymilacji w praktyce wygląda następująco. Najpierw rosyjscy najeźdźcy „oczyszczają” terytorium z miejscowej ludności. Żołnierze rosyjscy zabili tych ludzi – było to łatwiejsze i tańsze niż przeniesienie ich w inne miejsce. Ludziom nie jest przykro. Jak powiedział słynny rosyjski marszałek: „Zabijajcie wszystkich, kobiety wciąż rodzą”.
    Jeśli pozostaną przy życiu, są eksmitowani do obcych regionów – do regionów biednych i nierozwiniętych. Aby więźniowie ożywili te ziemie, założyli tam ogrody, rozwinęli gospodarkę i nauczyli miejscową ludność rozumu. Na oczyszczonych ziemiach władze Moskwy osiedlają swoich współobywateli, sprowadzonych z terenów depresyjnych, czyli zacofanych. Dają im najlepsze niespalone domy i najlepszą ziemię. Oddawaj za darmo – czyli za darmo.
    Następna część planu obejmuje zniszczenie edukacji i oświecenia. Wszyscy schwytani ludzie – przede wszystkim dzieci powinny zapomnieć o swoim pochodzeniu, zapomnieć o rodzicach, zapomnieć o dziadkach, zapomnieć o swoim domu, w którym się urodziły; rzeka, w której się kąpał; szkoła, gdzie ciągnął Nataszę za warkocze i biurko, gdzie wycinał nożem: Vasya + ….
    Zapomnij o swoim ojczystym języku i ucz się nowego, wyrwij z pamięci kulturę, zwyczaje i wiarę. W tym celu rosyjscy żołnierze niszczą książki i podręczniki, a przede wszystkim palą ukraińskie Biblie.
    Nauczyciele są zabijani, szkoły są zamykane. Dzieci są odbierane rodzicom i wywożone do własnego kraju, przekazywane do domów dziecka. Jak robili to Tatarzy-Mongołowie od 1240 r., paląc piękne państwo – Ruś Kijowską i wpędzając dzieci i kobiety w niewolę… . Dzieciom nie wolno mówić w ich ojczystym języku, śpiewać własnych piosenek, bawić się we własne gry. Ci, którzy nie wykonują rozkazów najeźdźców, są bici i karani na oczach wszystkich innych dzieci, tak aby nie okazywać szacunku innym.
    Podczas wojny Rosji z Ukrainą zginęło 450 dzieci, 868 zostało rannych, 349 zaginęło…, 721 tys. Takie działania są rażącym naruszeniem międzynarodowego prawa humanitarnego.
    Rosyjscy najeźdźcy realizują politykę przymusowej rusyfikacji skradzionych dzieci, zmuszając je do nauki języka moskiewskiego. Rusyfikują się już na terytorium Federacji Rosyjskiej nauczyciele i dzieci przymusowo deportowane przez wojska rosyjskie z Ukrainy.
    Schwytanym obywatelom Ukrainy zabrania się opuszczania Rosji, są przesiedlani na Syberię lub jeszcze dalej – w Arktykę. Aby wyselekcjonować ludzi – którzy trafią za kraty, a którzy zostaną zesłani w odległe miejsca – najeźdźcy utworzyli obozy filtracyjne – takie, jakie naziści organizowali kiedyś dla Żydów w czasie Holokaustu…
    2 maja 2022 roku rosyjskie Ministerstwo Obrony ogłosiło, że 1 milion 100 000 osób, w tym 200 000 dzieci, zostało deportowanych — czyli wywiezionych siłą i wywiezionych do Rosji. Wśród dzieci i tych, którzy mają żyjących rodziców…
    Rosyjskie władze przywożą swoich nauczycieli, swoje podręczniki. Okupanci zabraniają nawet mówić po ukraińsku. Ta polityka nazywa się ludobójstwem. Aby po dwóch, trzech latach dzieci zapomniały o wszystkim, co było ich rodziną, zapomniały, że mają drugą rodzinę.
    W ten sposób rozwiązana jest kwestia edukacji. Wraz z likwidacją oświaty likwidowana jest kultura. Nie ma kultury – zanikają korzenie etniczne.
    Kolejnym krokiem jest likwidacja kościoła. Najprostszym sposobem jest wysadzanie kapliczek na przejętym terenie. Ale te budynki mogą być używane. W tym celu wypędzają lub zabijają księdza i przyprowadzają swoich. Literatura religijna jest niszczona. Wprowadzają własne, obce do schwytanego społeczeństwa. Władza mówi ministrom, jakie modlitwy są potrzebne i jak prowadzić agitację w kościołach.
  3. Eksport rewolucji. Po rewolucji październikowej 1917 r. teorię tę wykorzystał bolszewicki ideolog Lejba Trocki, który później został zabity przez bolszewików na rozkaz Stalina.
    Istota teorii: przynieść wolność ludom, które umierają pod jarzmem kolonialistów. Rosja zamierzała „wyzwolić naród ukraiński od jego przywódców” w ciągu tygodnia. Moskiewska propaganda głosiła, że ​​ludność ukraińska z nadzieją oczekuje moskiewskich wyzwolicieli i chętnie spotka się z putinistami. Machina Putina chwaliła się, że większość ukraińskiej ludności popiera Putina. A co zawładnie Ukrainą za trzy dni lub tydzień…
  4. „Ukrainizacja” wojny. Teoria oznacza prowadzenie działań wojennych przez wroga siłami miejscowej ludności. Moskiewskie dowództwo prowadzi rekrutację ochotników z jeńców wojennych do armii rosyjskiej.Ponieważ ludzi tej kategorii jest za mało, najeźdźcy zmuszają obywateli Ukrainy do zaciągania się do swoich jednostek wojskowych i kierowania ich na wojnę z Ukrainą. Ci, którzy odmówią, są wysyłani do więzienia lub do następnego świata.
    Na froncie organizowane są specjalne jednostki wojskowe – zapory, które strzelają na miejscu do tych, którzy próbują zdezerterować lub poddać się ukraińskiej niewoli. W ten sposób przeprowadzana jest „ukrainizacja” wojny.
    Schemat ten jest aktywnie wykorzystywany przez moskiewską propagandę do demonstrowania „zdrady” w szeregach Ukraińców. Okupanci pod groźbą egzekucji mobilizują także lekarzy.
    Prezydent Zełenski powiedział, że najeźdźcy na okupowanym terytorium idą za przykładem „nazistów”. Oprócz innych przestępstw torturowani są przedstawiciele lokalnych władz, aby podpisać umowę o współpracy z najeźdźcami. Kto jest przeciw – zniszczyć.
    Prezydent RP Andrzej Duda porównał zbrodnie Rosjan na Ukrainie do wydarzeń Holokaustu. Przebywając w Oświęcimiu głowa państwa polskiego zaznaczyła, że ​​zbrodnia ludobójstwa na narodzie żydowskim była spowodowana nienawiścią, jaką naziści „wyhodowali” w naski unrodzie niemieckim. Zauważył, że teraz taką samą nienawiść do Ukraińców widać po Rosjanach.

Prof. Liudmyla Chekalenko

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com