Polska wypowiada porozumienie gazowe z Rosją ws. Jamału

Polska wypowiada porozumienie gazowe ws. Jamału. | Foto: ln.63 / Shutterstock

Polska przedwcześnie wypowiada umowę na dostawy rosyjskiego gazu, która została podpisana w 1993 roku i obowiązywała do końca 2022 roku.

O tym oświadczyła polska minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.

13 maja 2022 r. polski rząd przyjął uchwałę ws. wypowiedzenia porozumienia z Rosją ws. budowy systemów gazociągów do tranzytu gazu przez terytorium RP i dostawach rosyjskiego gazu z Rosji – powiedziała Anna Moskwa, minister klimatu i środowiska. Nota w tej sprawie ma zostać wysłana przez polskie MSZ jeszcze w poniedziałek.

„Agresja Rosji na Ukrainę potwierdziła słuszność kursu polskiego rządu na pełną niezależność od rosyjskiego gazu. Nigdy nie uważaliśmy Gazpromu za wiarygodnego partnera” – powiedział na Twitterze minister.

Uchwała dotyczy wypowiedzenia porozumienia o budowie systemu gazociągów dla tranzytu gazu rosyjskiego przez terytorium RP i dostawach rosyjskiego gazu do Polski, które podpisano w Warszawie 25 sierpnia 1993 r. Porozumienie było wielokrotnie aneksowane, ostatni protokół o wniesieniu zmian, podpisano między przedstawicielami Polski i Rosji 29 października 2010 r.

Rurociąg Jamał-Europa biegnie z Rosji przez Białoruś do Polski i Niemiec. Odpowiada za niewielką część przepływów rosyjskiego gazu do Europy, a jego zużycie gwałtownie spadło od początku wojny. Polski odcinek gazociągu Jamał-Europa od końca 2021 roku nie był wykorzystywany do tranzytu gazu w kierunku zachodnim, a w maju Rosja nałożyła kontrsankcje na polskiego operatora gazociągu EuRoPol Gaz, blokując go na stałe.

26 kwietnia rosyjski Gazprom zawiadomił największy polski koncern gazowy PGNiG o całkowitym wstrzymaniu dostaw gazu rankiem kontraktu 27 kwietnia, z naruszeniem obowiązującego do końca 2022 roku kontraktu jamalskiego.

Pod koniec marca rosyjskie przepompowanie gazu przez Jamał-Europa spadło do zera.

Wcześniej Polska zapowiedziała, że ​​nie przedłuży kontraktu z Gazpromem po 2022 r., a zatem nie będzie kupować rosyjskiego gazu. O tym powiedział Komisarz Rządu RP ds. Strategicznej Infrastruktury Energetycznej Piotr Naimski.

Według niego rosyjski gaz ma duży udział w polskim imporcie, ale państwowa spółka PGNiG może go zastąpić. „Ma portfel kontraktów, które zastąpią rosyjskie dostawy” – wyjaśnił.

„Przez wiele lat płaciliśmy za rosyjski gaz od monopolistycznego dostawcy, który mógłby dyktować cenę wyższą niż w Europie Zachodniej. Ceny będą europejskie” – powiedział.

Według niego, obecne bardzo wysokie europejskie ceny stabilizują się, ponieważ wszyscy nabywcy w Europie starają się pozbyć rosyjskiego gazu.

Rosyjski gaz stanowił kiedyś około 50% bilansu energetycznego Polski, ale polski rząd jest przekonany, że może go zastąpić. Polska posiada znaczne rezerwy w podziemnych magazynach, własny terminal gazu skroplonego w Świnoujściu, gazociągi rewersowe z Niemiec oraz prawie gotowy gazociąg Baltic Pipe ze złóż norweskich.

Polska otrzymuje gaz z innych źródeł, z których podziemne magazyny są przepompowywane i dostarczane do odbiorców w wymaganych ilościach. PGNiG deklaruje gotowość do odbioru gazu, w szczególności przez granicę zachodnią i południową oraz terminal LNG w Świnoujściu, co konsekwentnie zwiększa liczbę obsługiwanych ciężarówek LNG.

Gazociąg jamalski będzie jednak dalej wykorzystywany. Fizycznie rurociąg pozostaje bowiem w kontroli polskiego przedsiębiorstwa. Może on służyć m.in. do transporty gazu zakupionego w Niemczech, czy na europejskim rynku.

„Wygaśnięcie porozumienia w sposób jednoznaczny i stanowczy kończy historię polsko-rosyjskich relacji gazowych„ – podsumowała minister klimatu i środowiska.

Decyzję tę skomentował szef Kancelarii Prezydenta Ukrainy Andrij Jermak.

„Polska zdecydowała się wypowiedzieć umowę na dostawy rosyjskiego gazu i nie będzie czekać na jej zakończenie. Polacy na prośbę Rosji nie będą płacić za energię w rublach„ – napisał w Telegramie.

Według planów programu niezależności energetycznej mogliśmy później zrezygnować z rosyjskiego gazu, ale agresja Rosji na Ukrainę zmusiła Polskę do zaprzestania finansowania państwa terrorystycznego. Polska wzywa też inne kraje do wsparcia Ukrainy i rezygnacji z handlu z Rosją.

Karyna Koshel

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com