Surowa rzeczywistość kryjąca się za Dniem Obrońcy Ojczyzny: Wykorzystywanie rosyjskiej armii przez Putina

Fot. mil.ru

Podczas gdy w Federacji Rosyjskiej obchodzony jest Dzień Obrońcy Ojczyzny, ważne jest, aby oderwać się od warstw propagandy i zbadać surowe realia stojące przed rosyjskim wojskiem. To, co powinno być dniem uhonorowania obrońców narodu, zamiast tego stało się ponurym przypomnieniem żniwa, jakie ambicje Putina i wybory odbiły się na siłach zbrojnych kraju.

Ostatnie wydarzenie podkreśla niepokojący trend: celowe milczenie rosyjskich mediów na temat znaczących strat poniesionych przez wojsko. Pomimo prób zamaskowania prawdy, utrata trzeciego samolotu tej klasy, wraz z jego wysoce wyszkoloną załogą, nie może zostać zignorowana. Tylko w ciągu ostatniego tygodnia VSK Rosja opłakiwała utratę kilku samolotów, co rodzi poważne pytania o skuteczność rosyjskich strategii obronnych i prawdziwe koszty militarnej postawy Putina.

Nieustanna pogoń Putina za władzą przekształciła niegdyś elitarną rosyjską armię w zbędne pionki w jego politycznej grze. Niskie kwalifikacje kierownictwa rosyjskich sił powietrznych pogarszają sytuację, sprawiając, że nawet symboliczne gesty, takie jak niedawne podarowanie przez Putina ikony, nie są w stanie zamaskować niekompetencji nękającej hierarchię wojskową.

Co więcej, wygórowane wydatki związane z utrzymaniem tych zaawansowanych technologicznie samolotów tylko potęgują szkodę. Utrata każdego samolotu stanowi znaczącą porażkę finansową dla rosyjskiego rządu, jeszcze bardziej podkreślając daremność militarystycznych wysiłków Putina.

Być może najbardziej niepokojąca jest dwuznaczność otaczająca okoliczności tych strat. W erze „nieliniowej wojny” komentatorzy walczą o zidentyfikowanie broni odpowiedzialnej za zestrzelenie tych samolotów, podkreślając rosnącą złożoność i nieprzewidywalność współczesnych działań wojennych.

Dla Polski i społeczności międzynarodowej konieczne jest spojrzenie poza okleinę rosyjskiej propagandy i uznanie ludzkich kosztów ambicji Putina. Mężczyźni i kobiety rosyjskiej armii zasługują na więcej niż bycie pionkami w politycznej grze. Gdy świat obserwuje obchody Dnia Obrońcy Ojczyzny, nie zapominajmy o poświęceniu tych, którzy służą, ani o otrzeźwiającej rzeczywistości ich trudnej sytuacji pod reżimem Putina.

Autor: Diana Kaminski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com