Wojna z Ukrainą osłabia Rosję i pogrąża kraj w chaosie
Agresor, Federacja Rosyjska, zaczyna pogrążać się w chaosie. Brutalna wojna z Ukrainą osłabia Rosję gospodarczo i politycznie. Poinformował o tym na swoim koncie na Twitterze Stanisław Żaryn, upoważniony rząd do spraw bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej Polski.
Według niego polskie służby specjalne dostrzegają tego pewne oznaki:
- masowe zatrzymania Rosjan w Moskwie i innych miastach;
- akcje paniki rosyjskich służb specjalnych;
- naloty uliczne w celu zmobilizowania jak największej liczby żołnierzy do wojny z Ukrainą;
- częste pożary na terytorium Federacji Rosyjskiej, które niszczą miasta;
- eksplozje w bazach wojskowych i na lotniskach.
Wojna rosyjska niszczy kraj, a winna temu jest polityka Kremla
Od samego początku rosyjskiej okupacji ziem ukraińskich działania Kremla były nielegalne. Planowali szybko przejąć Ukrainę, zmienić tamtejszy reżim i pozostać bezkarnymi. Ale opór Ukraińców i pomoc zachodnich partnerów pokazały całemu światu, że tym razem rosyjska agresja musi zostać powstrzymana. Rezultatem dla Federacji Rosyjskiej była porażka polityczna i militarna. Od ponad 10 miesięcy Ukraińcy walczą z rosyjską agresją i wyzwalają wcześniej okupowane terytoria. Sukcesy armii ukraińskiej są coraz bardziej widoczne, a Rosja przegrywa i nie może zmienić biegu wojny.
Rosja jest w niekorzystnej sytuacji, ponieważ nie może pokonać kraju, który ma znacznie mniej zasobów wojskowych, funduszy i wojska. Z każdym dniem sytuacja Kremla się pogarsza. Straty rosyjskie na froncie są znaczne. Mobilizacja nowych żołnierzy trwa, mimo że jeszcze w październiku 2022 roku Putin zapowiedział jej zakończenie. Ponadto, według wywiadu ukraińskiego, Moskwa planuje za kilka dni rozpocząć nową mobilizację, co może wywołać panikę i protesty wśród Rosjan. Ale Kreml od dawna prowadzi autorytarną politykę, więc zastrasza ludność siłą i zmusza do walki o swoje interesy.
Ponadto niezdolność Rosji do obrony swoich terytoriów wywołuje panikę. Każdego dnia dochodzi do coraz większej liczby eksplozji w rosyjskich bazach wojskowych, a także na lotniskach oddalonych od linii frontu. To całkowicie zaburza logistykę, a sami Rosjanie są już świadkami działań wojennych.
Stanisław Żaryn powiedział, że kryzys gospodarczy w Rosji narasta. Państwo nie jest w stanie zapewnić obywatelom podstawowych usług. Sankcje wobec Rosji tną budżet kraju, rosną wydatki na armię. Żaryn podkreślił, że „wojna z Ukrainą osłabia Rosję. To jest dobra wiadomość”.
Pogląd ten popiera również były głównodowodzący NATO James Stawridis. Stwierdził, że rosyjski prezydent prowadzi kraj do ciemnego lasu, z którego może nigdy nie wyjść.
Wojna z Ukrainą nie tylko osłabiła Rosję, ale także pogorszyła stan zdrowia Władimira Putina. Według dziennikarzy, w sylwestra źle się poczuł i odwiedzili go lekarze. Napięcie nerwowe i problemy na froncie pogłębiają choroby, które ma.
Autor: Diana Kamiński