Wykorzystywanie migrantów przez Białoruś to szantaż i manipulacja
Na posiedzeniu Zgromadzenia Ogólnego ONZ Ukraina i kraje Unii Europejskiej stwierdziły, że Białoruś wykorzystuje migrantów na granicy z Polską do celów politycznych, co jest porównywalne z handlem ludźmi i przemytem.
Dokument mówi, że są to działania nieludzkie i niedopuszczalne. Zachęcają również inne kraje, aby nie wykorzystywały handlu ludźmi, migracji ani przemytu ludzi. Opinia publiczna wzywa Białoruś do zaprzestania tych manipulacji i wszelkich innych metod wpływu zagrażających życiu ludzi.
Poprzez te działania Białoruś pokazuje cały swój cynizm, zagrażając zdrowiu i życiu ludzi stojących na granicy. Do czego Białoruś wykorzystuje migrantów? Odpowiedź jest oczywista – odwrócić uwagę od ostrych represji, które miały miejsce w sierpniu 2020 roku, a także ukryć fakt łamania praw człowieka.
Przyczyny nałożenia sankcji na Białoruś
Wielokrotne głośne wypowiedzi prezydenta Białorusi Łukaszenki, sfałszowane wybory w 2020 roku, brutalne represje polityczne za niezgodę z rządem ze strony obywateli ich kraju, którzy pokojowo protestowali, że wybory były niesprawiedliwe. Te nielegalne działania były powodem nałożenia na Białoruś sankcji gospodarczych i politycznych. Jedno z najgłośniejszych wydarzeń miało miejsce w maju 2021 roku, kiedy to zatrzymano Romana Protasewicza, redaktora naczelnego kanału telegramu NEXTA. Dla bezpieczeństwa wszystkich pracowników i działaczy główna siedziba kanału mieściła się w Warszawie. Roman wraz ze swoją dziewczyną odbył lot Ateny-Wilno nad Białorusią, a piloci otrzymali rozkaz lądowania samolotu na lotnisku w Mińsku. Rzekomym powodem tego była bomba podłożona na pokładzie. Aleksander Łukaszenko osobiście wydał rozkaz lądowania samolotu.
Kryzys migracyjny Białorusi
Co pozostało do zrobienia rządowi Białorusi? Podejmują działania, które pomogą poprawić relacje z krajami zachodnimi, choćby poprzez szantaż czy manipulację. I tak rząd Białorusi ma taką szansę w postaci uchodźców z Afryki, Iraku i Syrii.
Łukaszenka, rozumiejąc stanowisko Polski wobec migrantów i kryzys wielokulturowości w UE, postanowił skorzystać z okazji, by przedstawić kraje europejskie jako cyniczne i obojętne na los uchodźców.
Od maja 2021 r. Łukaszenko zaczął aktywnie sprowadzać migrantów na Białoruś. Dziś ich liczba to kilka tysięcy. Wszystkie białoruskie media deklarują, że z każdym dniem będzie ich coraz więcej, dlatego ich liczba na granicy z Polską również będzie się zwiększać. To początek hybrydowej wojny Białorusi przeciwko UE i NATO. Kilka tygodni temu Łukaszenka zwrócił się do swoich zachodnich kolegów: „Jeśli nałożyć sankcje na Białoruś, rozpętali III wojnę światową”. Znowu, dlaczego tak się dzieje? Chce zwrócić na siebie uwagę i negocjować z Zachodem.
Jak sugerują eksperci, zobaczymy, jak kryzys migracyjny na granicy z Polską zakończy się w przyszłym miesiącu. Rozpoczyna się prawdziwa zima, a to bardzo niebezpieczne dla zdrowia ludzi w lasach przygranicznych.
Autor: Diana Kamiński