Atak na polską granicę został przeprowadzony przy udziale białoruskich służb specjalnych
Komendant Główny Policji Jarosław Szymczyk uważa, że funkcjonariusze białoruskich służb specjalnych byli aktywnie zaangażowani zarówno w planowanie, jak i w atak migrantów na granicy z Białorusią.
Dowodem jest wyposażenie migrantów, w tym granaty ogłuszające i gaz łzawiący.
„Sądząc po zachowaniu ludzi, którzy rzucali kamieniami, są oni dobrze wyszkoleni i doświadczeni w różnego rodzaju walkach. Moim zdaniem byli oni szkoleni na Białorusi, ale też wśród najbardziej agresywnych ludzi byli funkcjonariusze białoruskich służb” – powiedział Szimczyk na antenie Rolsatu.