Biden w corocznym orędziu o stanie państwa: Zapewniam, że Putin się nie zatrzyma

fot. Bartosz Kalich - Gazeta Polska

Jeśli ktokolwiek uważa, że Putin zatrzyma się na Ukrainie, zapewniam, że nie zatrzyma się – powiedział prezydent USA Joe Biden w corocznym orędziu o stanie państwa na Kapitolu. Swój apel do Kongresu o pomoc Ukrainie porównał do 1941 roku i Franka Roosevelta, który wtedy tak próbował „obudzić” Kongres przed bezprecedensowym zagrożeniem dla Ameryki.

– Jeśli ktokolwiek uważa, że Putin zatrzyma się na Ukrainie, zapewniam, że nie zatrzyma się – powiedział Biden, rozpoczynając swoje orędzie i apelując do Kongresu o uchwalenie pakietu pomocowego dla Ukrainy.

Porównał przy tym obecny moment w historii do 1941 r., kiedy Franklin Roosevelt próbował „obudzić” Kongres przed bezprecedensowym zagrożeniem dla Ameryki.

– Jestem tu po to, by obudzić Kongres i zaalarmować Amerykanów, że to też nie jest zwyczajny moment

– powiedział Biden, twierdząc, że Ameryka dziś mierzy się z zagrożeniem zarówno z zewnątrz, jak i wewnątrz.

Skrytykował przy tym tych w Kongresie, którzy blokują pomoc dla Ukrainy, a także byłego prezydenta Trumpa, za jego sugestie, że nie pomoże sojusznikom Ameryki lub wręcz zachęci Rosję, by „robiła co chce”.

– Moje przesłanie dla prezydenta Putina (…) jest proste: nie odejdziemy

– powiedział Biden.

W lutym podczas wiecu w Karolinie Południowej Donald Trump, prawdopodobny rywal Joego Bidena w listopadowych wyborach prezydenckich, zagroził, że gdy ponownie zostanie prezydentem USA nie będzie chronił przed potencjalną rosyjską agresją krajów NATO, które nie wypełniają swych zobowiązań finansowych wobec Sojuszu.

Wypowiedź polityka została ostro skrytykowana na całym świecie. Przeciwnicy byłego prezydenta USA stwierdzili m.in, że swoją wypowiedzią Trump potwierdził prorosyjskie sympatie, a także chęć osłabienia NATO.

Źródło

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com