Polskie samoloty dotarły po Polaków ewakuowanych ze Strefy Gazy. Nie leciały na pusto
![](https://polskienowiny.pl/wp-content/uploads/2023/11/z30397738IHPolskie-samoloty-w-Egipcie.jpg)
twitter.com/MSZ_RP
Polskie samoloty dotarły do Egiptu, skąd zabiorą polskich obywateli ewakuowanych ze Strefy Gazy. Przejście graniczne w Rafah przekroczyło dotąd 18 Polaków – na liście do wyjazdu ma być 29 osób.
Strefę Gazy opuściło wczoraj przez przejście graniczne w Rafah co najmniej 826 osób z zagranicznymi paszportami – powiedział egipski urzędnik straży granicznej telewizji CNN. Wśród ewakuowanych są Polacy. MSZ i BBN poinformowały, że wczoraj ze Strefy Gazy do Egiptu przedostało się 18 osób z polskimi paszportami. W sumie na liście do wyjazdu ma być 29 osób. Ci, którzy są jeszcze po stronie palestyńskiej, mają być w pobliżu przejścia granicznego w Rafah. Nie ma na razie informacji, czy i kiedy pozostałe osoby mogą wyjechać do Egiptu.
REKLAMA
– Do Egiptu wylecą samoloty wojskowe z pomocą humanitarną na pokładzie, którymi zostaną ewakuowani. Nie spodziewamy się komplikacji. MON oraz wojsko mają doświadczenie w realizacji tego typu operacji oraz sprawdzone już procedury – mówił w niedzielę wieczorem szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera.
Szef BBN i sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Wojciech Kolarski byli w weekend w Izraelu, by rozmawiać o zwolnieniu zakładników i ewakuacji Polaków. – Na miejscu odbyliśmy konstruktywne rozmowy. Rano dotarły do nas dobre wiadomości i możemy powiedzieć, że większość naszych obywateli jest bezpieczna. Po kilkudniowym zamknięciu przejścia zostali oni przepuszczeni przez granicę jako jedni z pierwszych, co odczytujemy w kategoriach pozytywnego gestu – podał Siewiera.
Szef BBN przekonywał, że „uruchomienie procesu ewakuacji obywateli ze Strefy Gazy jest efektem współpracy i decyzji, jakie zapadały na poziomie prezydenta Andrzeja Dudy oraz strony rządowej, przede wszystkim MSZ”.
Do Egiptu przyleciały też wojska specjalne
W poniedziałek rano dwa polskie samoloty C-130 Hercules były w Egipcie. Zgodnie z zapowiedziami, na pokładzie znalazła się pomoc humanitarna, która ma zostać przekazana do egipskich szpitali dla rannych ze Strefy Gazy.
W skład grupy zadaniowej, zaangażowanej w realizację operacji NEON-E, wchodzą żołnierze sił powietrznych, wojsk specjalnych oraz wojskowy personel medyczny. „Na miejscu wraz z żołnierzami Wojska Polskiego są także przedstawiciele MSZ i BBN. Obecnie rozładowywana jest pomoc humanitarna i przekazywana stronie egipskiej. W najbliższych godzinach planowany jest lot powrotny z ewakuowanymi do Polski.” – informuje Sztab Generalny WP.
Jeszcze w niedzielę głos zabrał też szef MSZ Zbigniew Rau, który poinformował, że służby dyplomatyczne i konsularne od tygodni „działają dzień i noc, by zapewnić bezpieczną ewakuację naszym rodakom ze stref objętych działaniami wojennymi”. „Dzięki ich wysiłkom dziś pierwsi z nich wydostali się ze Strefy Gazy przez przejście graniczne w Rafah” – podał.
Rau podziękował pracownikom MSZ, szczególnie polskim placówkom w Tel Awiwie, Ramallah i Kairze. Należy podkreślić, że w polskich placówkach w Egipcie i Izraelu nie ma ambasadorów.
Tragiczna sytuacja w Strefie Gazy
Od kilkunastu dni trwa ewakuacja ze Strefy Gazy obcokrajowców oraz Palestyńczyków z zagranicznymi paszportami. Palestyńską enklawę ma w sumie opuścić około 7 tysięcy osób. Do tej pory udało się to kilkuset osobom, głównie z paszportami amerykańskimi.
W trwających od ponad miesiąca izraelskich atakach na Strefę Gazy zginęło ponad 11 tysięcy Palestyńczyków, w tym co najmniej 4,5 tysiąca dzieci. Operacja jest odwetem za atak Hamasu na Izrael. 7 października zginęło 1200 osób.
Źródło: gazeta.pl