Rosja wprowadziła sankcje m.in. na Polskę. „Zakaz współpracy wojskowo-technicznej”
Rosja wprowadziła sankcje przeciwko 74 firmom z państw NATO, w tym z Polski. Rosyjski rząd zakazał transakcji w dziedzinie współpracy wojskowo-technicznej.
„Rząd Rosji zatwierdził listę firm objętych sankcjami w zakresie współpracy wojskowo-technicznej. Na liście znajdują się 74 organizacje z Bułgarii, Czarnogóry, Czech, Estonii, Kanady, Litwy, Niemiec, Polski, Słowacji, Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Z firmami z tej listy zabronione są transakcje w zakresie współpracy wojskowo-technicznej” – podaje Kreml w oficjalnym komunikacie.
Rosja wprowadza sankcje na Zachód. Embargo uderzy również w polskie firmy [LISTA]
„Dekret został przygotowany na podstawie rozporządzenia prezydenta 'o zastosowaniu odwetowych specjalnych środków w związku z nieprzyjaznymi działaniami niektórych państw i organizacji międzynarodowych’. W maju 2022 r., w ramach wykonania tego samego dekretu, rząd zatwierdził listę podmiotów prawnych, wobec których stosuje się specjalne środki ekonomiczne. W jej skład wchodzi ponad 30 podmiotów, większość z nich to dawne spółki zależne Gazpromu” – czytamy.
Lista firm objętych kontrsankcjami obejmuje 21 organizacji z Niemiec, 15 z Bułgarii, 12 z Polski, sześć ze Słowacji, pięć z Litwy, cztery z Czech, trzy firmy z Wielkiej Brytanii i Czarnogóry, dwie z USA i Kanady oraz jedną organizację z Estonii. Pełna lista została opublikowana na stronie internetowej rządu Federacji Rosyjskiej.
Wśród polskich firm, które znalazły się na liście rosyjskich sankcji, są:
- ANKOL Sp. z о.о.;
- BRJ;
- Bumar-Łabędy;
- Cenzin PGZ;
- Fin Sp. z о.о.;
- Level 11 Sp. z о.о.;
- MESKO S.A.;
- Militus – PL;
- Nattan С0;
- SELW-2 Sp. z о.о.;
- Wobi-Stal z о.о.;
- Wtorplast Group.
Zgodnie z powyższym dekretem, Federalna Służba Współpracy Wojskowo-Technicznej Rosji stanie się organem odpowiedzialnym za przedkładanie rządowi propozycji zmian na liście. Służba będzie mogła oferować udzielanie tymczasowych zezwoleń „na określone transakcje” z podmiotami notowanymi na giełdzie i ich spółkami zależnymi – wyjaśnia agencja Interfax.
Źródło: gazeta.pl