Rosyjska opozycja chce wyznaczenia nagrody za pojmanie i wydanie Władimira Putina. Padła kwota

Gavriil Grigorov / AP

Część rosyjskich opozycjonistów opowiada się za wyznaczeniem nagrody za pojmanie i wydanie Władimira Putina wymiarowi sprawiedliwości. Rosyjski dyktator jest poszukiwany listem gończym wydanym przez Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze. Na podstawie zgromadzonych dowodów sędziowie podejrzewają prezydenta Rosji o popełnienie zbrodni wojennych.

W ocenie rosyjskiego ekonomisty i politologa Władysława Inoziemcowa taka operacja jest możliwa i doprowadziłaby do upadku kremlowskiego reżimu. – To powinni zrobić uczestnicy międzynarodowej konferencji donatorów Ukrainy. To oni powinni ogłosić, że pieniądze zostaną wypłacone, że nie będą opodatkowane, i że będą to legalne, czyste środki, a ten kto je dostanie, otrzyma też azyl polityczny, ochronę i gwarancje bezpieczeństwa – podkreślił ekspert. Inoziemcow przewiduje, że nagroda, która może skłonić ludzi z otoczenia Władimira Putina do wydania go międzynarodowemu wymiarowi sprawiedliwości, powinna wynosić około 1 do 2 miliardów dolarów. Jak tłumaczy, osoba, która zdecydowałaby się na taki krok, musi się liczyć z bardzo poważnymi konsekwencjami. – To wojna z kremlowską kliką, która jest mściwa – dodał.

Trybunał w Hadze ściga Władimira Putina

W połowie marca Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakaz aresztowania prezydenta Rosji Władimira Putina i rosyjskiej komisarz ds. praw dziecka Marii Lwowej-Biełowej za popełnienie zbrodni wojennej – nielegalnej deportacji ukraińskich dzieci. „Zbrodnie miały zostać popełnione na okupowanym terytorium Ukrainy co najmniej od 24 lutego 2022 roku. Istnieją uzasadnione podstawy, by sądzić, że Putin ponosi indywidualną odpowiedzialność karną za wyżej wymienione zbrodnie, za popełnienie czynów bezpośrednio, wspólnie z innymi i/lub za pośrednictwem innych osób oraz za brak właściwej kontroli nad cywilnymi i wojskowymi podwładnymi, którzy popełnili te czyny lub dopuścili do ich popełnienia, a którzy podlegali jego rzeczywistej władzy i kontroli, zgodnie z odpowiedzialnością zwierzchnika” – zaznaczono w oświadczeniu.

Międzynarodowy Trybunał Karny zdecydował się poinformować o wydaniu nakaz, ponieważ „leży to w interesie wymiaru sprawiedliwości”. Jego zdaniem upublicznienie tej wiadomości „może przyczynić się do zapobieżenia dalszemu popełnianiu zbrodni”.

Źródło: gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com