Śnieżyce paraliżują Europę. Stan klęski żywiołowej w Czechach, zamknięte lotniska
Polska, Czechy, Niemcy, Austria, Szwajcaria i Wielka Brytania – w sobotę komunikację w części regionów tych państw sparaliżowały burze śnieżne i intensywne opady śniegu. Lotnisko w Monachium odwołało loty do niedzielnego poranka, problemy miał też port Kraków-Balice.
Śnieg sparaliżował na kilka godzin krakowskie lotnisko w Balicach – w sobotę zdecydowano o zawieszeniu lotów do godz. 18:00. Kilka minut przed tą godziną przekazano o wznowieniu lotów i pracy lotniska. Pasażerowie powinni jednak sprawdzić status swojego połączenia w komunikatach linii lotniczych, jakimi zamierzają podróżować.
W Krakowie padający od piątku śnieg utrudnia poruszanie się komunikacją miejską. RMF FM informuje, że autobusy miejskie mają problemy z przejazdem w niektórych miejscach, a ich trasy są skracane. IMGW ostrzega, że w nocy nad Polską będzie pochmurno, pojawią się opady śniegu. Najbardziej intensywne będą na południu i Pomorzu.
Niemcy. Burza śnieżna sparaliżowała lotnisko w Monachium
Niekorzystne warunki atmosferyczne panują w południowej części Niemiec, Austrii, Szwajcarii i Czechach. Lotnisko w Monachium odwołało wszystkie loty po burzy śnieżnej. Początkowo informowano o odwołaniu przedpołudniowych połączeń, następnie zakaz lotów przedłużono do niedzieli do 6:00 rano. Zatrzymano też ruch kolejowy do i z głównego dworca w Monachium. Niekorzystna pogoda wpłynęła także na ruch niektórych linii metra. Z powodu śnieżycy odwołano mecz Bayernu Monachium z Unionem Berlin. Śnieg sparaliżował również ruch kolejowy na południu Niemiec. Przewoźnik Deutsche Bahn (DB) przekazał, że w nocy z piątku na sobotę wiele linii kolejowych w rejonie Monachium nie funkcjonowało. „W Ulm i Monachium pasażerowie musieli spędzić noc w pociągach” – czytamy w komunikacie.
W Austrii i Szwajcarii obfite opady śniegu sprawiły, że ogłoszono zagrożenie lawinowe. W austriackich prowincjach Tyrol i Vorarlberg takie ostrzeżenia mają już drugi stopień, a pokrywa śnieżna wzrosła w ostatnich godzinach do wysokości pół metra. Trudne warunki atmosferyczne występują też w Wielkiej Brytanii. Na lotnisku w Glasgow wznowiono loty, ale w wielu regionach Anglii i Szkocji wciąż występują utrudnienia w ruchu drogowym i kolejowym. Brytyjska Agencja Bezpieczeństwa Zdrowia wydała alert dotyczący niskich temperatur w wielu regionach obu krajów. Ostrzeżenie obowiązuje do wtorku.
Czechy ogłosiły stan klęski żywiołowej. Paraliż na drogach po opadach śniegu
Intensywne opady śniegu doprowadziły do paraliżu na drogach w Czechach. Problemy występują głównie na południu, gdzie lokalne władze ogłosiły stan klęski żywiołowej. W południowych Czechach spadło około 75 centymetrów śniegu. Od piątkowego wieczoru strażacy odnotowali tam ponad 70 interwencji związanych głównie z kolizjami i połamanymi drzewami. Martin Kuba powiedział, że ponieważ śnieg cały czas pada, służby nie są w stanie zapewnić przejezdności na wszystkich drogach – pomimo skierowania do akcji całego dostępnego sprzętu.
Śnieg komplikuje też ruch na autostradach D5 koło Pilzna oraz D1 na Wysoczynie. Nie jeżdżą podmiejskie autobusy w okolicach Pragi. W całym kraju pociągi dalekobieżne kursują z opóźnieniami sięgającymi kilkudziesięciu minut. Doszło też do licznych awarii prądu, bez którego jest około 10 tysięcy gospodarstw domowych. Ostrzeżenie meteorologów przed intensywnymi opadami śniegu obowiązuje do północy dla przeważającej części kraju.
Źródło: gazeta.pl