Czarny poranek w Ukrainie. Masowy atak Rosji na infrastrukturę energetyczną
Fatalny poranek w Ukrainie. Rosja rozpoczęła masowy atak na infrastrukturę energetyczną. Z całego kraju dochodzą sygnały o ostrzałach i wybuchach.
Co się dzieje? O świcie ukraińskie siły powietrzne wydały ogólnokrajowe ostrzeżenie przed nalotami z powodu zagrożenia rakietowego. Rosja rozpoczęła masowy atak na infrastrukturę energetyczną Ukrainy – poinformował ukraiński minister energetyki Herman Hałuszczenko. W wyniku ataków na elektrownie w całej Ukrainie wprowadzono awaryjne przerwy w dostawie prądu. W kilku miastach odnotowano eksplozje. Rosjanie mają atakować rakietami i dronami.
Alarm w Ukrainie: Burmistrz Charkowa Igor Terechow poinformował, że cywilna część miasta została ostrzelana. W Łucku słychać było wiele eksplozji, a w niektórych dzielnicach nie było prądu. Lokalny serwis medialny Zerkało Tyżnia poinformował, że eksplozje były słyszalne w Odessie. Gubernator obwodu Ołeh Kiper wezwał mieszkańców do pozostania w bezpiecznym miejscu. O ostrzałach i wybuchach poinformowały także władze w regionach sumskim i wołyńskim.
Ostrzeżenia w Ukrainie: W ostatnich dniach Rosja przeprowadziła około półtora tysiąca nalotów na Ukrainę, uderzając w około połowę regionów. Siły powietrzne wydały kolejne ostrzeżenia przed pociskami, rakietami i dronami zmierzającymi w kierunku między innymi Kijowa, Równego, Winnicy, Kropywnyckiego i Mikołajowa. Na terenie całej Ukrainy obowiązuje alarm przeciwlotniczy, a lokalne władze polecają mieszkańcom pozostanie w schronach.
Źródło: gazeta.pl