Ogromne straty rosyjskiej armii na froncie. Brytyjski wywiad i analitycy podają przyczyny

Fot. Daniel Cole / AP Photo

Rosną straty osobowe Rosjan na Ukrainie. Jak informuje brytyjski wywiad, w ciągu ostatnich dwóch tygodni Rosja prawdopodobnie poniosła największe straty od pierwszych dni inwazji.

Brytyjczycy powołują się na dane ukraińskiego Sztabu Generalnego, które – w ich ocenie – dokładnie ilustrują tendencje w armii rosyjskiej. Z danych tych wynika, że w ostatnim tygodniu każdego dnia życie traciło ponad ośmiuset rosyjskich żołnierzy. Jak zauważa wywiad, liczba strat rosyjskich jest więc obecnie ponad czterokrotnie wyższa niż latem ubiegłego roku.

Wojna w Ukrainie. Ogromne straty Rosji. Brytyjski wywiad wyjaśnia

Zdaniem Brytyjczyków straty rosyjskie rosną, ponieważ w armii brakuje wyszkolonego personelu i odpowiedniego wyposażenia. Wywiad zwraca również uwagę na problemy z koordynacją działań. Jako przykład rosyjskich niepowodzeń w raporcie wskazano ataki na ukraińskie miasta Wuhłedar i Bachmut, w obwodzie donieckim.

Brytyjski wywiad podkreśla jednocześnie, że również po stronie ukraińskiej straty są obecnie na wysokim poziomie.

Ogromne straty Rosji na froncie w Ukrainie. ISW: Porażki dowodzą słabego wyszkolenia

Podobne zdanie na temat możliwości armii rosyjskiej mają analitycy Instytutu Studiów nad Wojną. Według najnowszego raportu amerykańskiego think tanku rosyjskie dowództwo nie zdołało w krótkim czasie wyszkolić nowo zmobilizowanych żołnierzy do prowadzenia skutecznych działań ofensywnych. Analitycy powołują się na opinie zarówno ukraińskich, jak i rosyjskich komentatorów śledzących sytuację na froncie w obwodzie donieckim. Agresorowi, próbującemu osiągnąć administracyjne granice obwodu do tej pory nie udało się zdobyć szturmowanego od maja Bachmutu położonego na północ od Doniecka.

Zdaniem autorów codziennego raportu zarówno porażki pod Bachmutem, jak i położonym bardziej na południe Wuhłedarem dowodzą bardzo słabego wyszkolenia rosyjskich żołnierzy i ich niezdolności do wykorzystania możliwości sił pancernych. Te ostatnie, skądinąd, cierpią na brak amunicji i kłopoty z logistycznym wsparciem. Analitycy przewidują, że po upokorzeniu wojsk najemnych tak zwanej grupy Wagnera rosyjskie dowództwo postawi na najbardziej elitarne jednostki desantowców, które będą próbowały zdobywać Bachmut punktowo, małymi grupami.

Amerykańscy analitycy przewidują, że Rosjanie nie rozszerzą znacząco działań ofensywnych ze względu na ograniczone zasoby wśród najlepiej wyszkolonych jednostek, a na takich spoczywa obecnie ciężar prowadzonych działań frontowych.

Wojna w Ukrainie. Najgwałtowniejsze walki toczyły się w okolicy Białogoriewki

W ciągu ostatniej doby jednostki Sił Obronnych Ukrainy odparły ataki wojsk rosyjskich w rejonie Bachmutu i szeregu innych osiedli w obwodach donieckim i ługańskim. Informuje o tym Sztab Generalny Ukrainy w porannym komunikacie.

Ukraińskie dowództwo podaje, że Rosjanie koncentrują wysiłki na działaniach ofensywnych w kierunku Kupriańska, Łymanu, Bachmutu, Awdijiwki i Nowopawłowska. W próby przełamania ukraińskich linii obrony zaangażowane było rosyjskie lotnictwo. Najgwałtowniejsze walki toczyły się w okolicy Białogoriewki w obwodzie ługańskim, a także Bachmutu i Wuhłedaru w Zagłębiu Donieckim.

Rosjanie przeprowadzili w sobotę 12 ataków rakietowych. Trzy rakiety S-300 spadły na Charków, uszkadzając jeden z obiektów infrastruktury. Ranny został 35-letni mężczyzna. Wojska rosyjskie przeprowadziły też 32 naloty – sześć z użyciem dronów Szahid. „Cztery z tych dronów zostały zestrzelone. Wróg przeprowadził ponad 90 ataków z wielu systemów rakietowych” – czytamy w komunikacie.

Zagrożenie dalszymi rosyjskimi atakami lotniczymi i rakietowymi na całą Ukrainę jest wciąż wysokie.

Źródło: gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com