Ukraińcy nie wycofują się z Bachmutu. Prezydent i dowódcy za „kontynuacją operacji obronnej”
Prezydent Wołodymyr Zełenski uczestniczył w posiedzeniu Sztabu Naczelnego Wodza, na którym szczegółowo omówiono sytuację Bachmutu, a także kwestię dostawą broni i sprzętu oraz ich dystrybucji. Wbrew doniesieniom ukraińscy żołnierze zamierzają dalej bronić miasta.
Jak informuje służba prasowa prezydenta Ukrainy, głównodowodzący sił zbrojnych Ukrainy Walery Załużny i dowódca grupy operacyjno-strategicznej wojsk „Chortyca” Aleksander Syrski opowiedzieli się za kontynuacją operacji obronnej i dalszym wzmocnieniem pozycji w Bachmucie.
Syrski poinformował o sytuacji na głównych kierunkach frontu. Jak podaje „Ukraińska Prawda”, generał miał też powiedzieć, że walki w Bachmucie osiągnęły „najwyższy poziom napięcia”.
Według BBC doniesienia na temat aktualnej sytuacji w Ukrainie powstały po publikacji w niemieckim „Bildzie”. W artykule stwierdzono, że przed kilkoma tygodniami gen. Załużny nie zgadzał się z Zełenskim w sprawie działań wojsk w Bachmucie, zalecając im wycofanie się z miasta.
Co się dzieje w Bachmucie?
Rosja od wielu miesięcy stara się przejąć kontrolę w Bachmucie. Według ekspertów miasto nie jest punktem strategicznym, ale stało się jednym z głównych celów rosyjskich dowódców, ponieważ mają problemy ze zdobywaniem jakichkolwiek terenów.
Przejęcie władzy w mieście sprawiłoby, że Rosja przybliżyłaby się do osiągnięcia celu, jakim jest kontrolowanie regionu Doniecka.
Przypomnijmy, że intensywne walki w rejonie Bachmutu rozpoczęły się latem zeszłego roku. Ukraiński Sztab Generalny twierdzi, że rosyjski agresor rzucił swoje najlepsze jednostki i brygady szturmowe grupy Wagnera w celu zdobycia miasta. Ich straty są bardzo wysokie.
Źródło: gazeta.pl