Zełenski nagrał przesłanie do narodu na zbombardowanej ulicy Kijowa. „Ukrainy nie da się zastraszyć”

AP / AP

– Ukraina nie da się zastraszyć. Zamiast tego zjednoczyliśmy się jeszcze bardziej. Jeszcze bardziej przekonaliśmy się, że terroryści powinni zostać zniszczeni – tak mówił w swoim codziennym, wieczornym wystąpieniu prezydent Ukrainy. Poniedziałkowy raport Wołodymyra Zełenskiego różni się jednak od wielu poprzednich – prezydent stoi na zniszczonej rosyjskimi pociskami ulicy Kijowa.

– W całym kraju trwają teraz prace remontowe. Wszystkie obiekty, które zostały uszkodzone przez dzisiejszy atak rosyjskich terrorystów, zostaną naprawione i przywrócone do użytku. To tylko kwestia czasu – podkreślił Wołodymyr Zełenski. Prezydent wymienił miasta i obwody Ukrainy, które Rosja zaatakowała i w których ludzie usuwają skutki ostrzałów.

Z 84 rosyjskich rakiet, które wystrzelono przeciwko Ukrainie, 43 zostały zestrzelone. Z 24 rosyjskich dronów 13 zostało zniszczonych. I nawet po tym, co dziesięć minut dostaję wiadomość o rozstrzelaniu irańskich „Shahedów” [drony Shahed 129, które przewożą pociski – nazywane są też dronami kamikadze – red.]

– mówił Zełenski.

Zełenski po atakach Rosjan: Ukrainy nie da się zastraszyć

Prezydent Ukrainy zwrócił się do swoich rodaków, aby przestrzegali zasad bezpieczeństwa i zwracali uwagę na alarm powietrzny. – Niebezpieczeństwo wciąż istnieje. Ale jesteśmy, walczymy dalej. Dziękujemy naszym Siłom Powietrznym i jednostkom sił naziemnych, które dziś działają! – zapewnił Zełenski.

Ukrainy nie da się zastraszyć. Ukrainy nie da się powstrzymać. Jeszcze bardziej przekonaliśmy się, że terroryści powinni zostać zniszczeni. Już teraz najeźdźcy nie mogą nic przeciwko nam na polu bitwy, dlatego uciekają się do tego terroru. Cóż, sprawmy, aby pole bitwy było jeszcze bardziej bolesne dla wroga. Przywrócimy wszystko, co zostało zniszczone

– mówił Zełenski.

Wśród zaatakowanych miast są Kijów, Równe, Żytomierz, Ternopol, Chmielnicki, Lwów, Iwano-Frankiwsk, Winnica, Charków, Pryłuki, Nieżyn, Konotop, Krzemieńczuk, Dniepr, Krzywy Róg, Zaporoże, Mikołajów, Odessa. W Kijowie rosyjscy okupanci uderzyli w cztery dzielnice miasta. Zaatakowano rejony Szewczenkowski, Światoszyński, Hołosijowski i Desaniński. Do pierwszych wybuchów doszło ok. godz. 8:25 czasu lokalnego, podczas alarmu powietrznego.

Wojna w Ukrainie. Dowództwo opublikowało mapę ataków Rosjan

We wtorek rano sztab generalny ukraińskich wojsk opublikował mapę pokazującą miejsca ataków i kierunki, z których na Ukrainę spadły rakiety i drony w trakcie ostatniego zmasowanego bombardowania przez Rosję celów cywilnych. Zgodnie z danymi z rozpoznania radarowego, przynajmniej część rakiet lub dronów, która uderzyła w cele na zachodniej Ukrainie, przeleciała przez przestrzeń powietrzną Mołdawii. Kiszyniów wczoraj protestował przeciwko rosyjskim działaniom naruszającym jego suwerenność.

Ukraińskie wojsko w komunikacie podkreśla, że jego obrona powietrzna oparta jest wciąż na sprzęcie posowieckim, a Kijów nadal oczekuje na dostawy nowoczesnego zachodniego sprzętu pozwalającego na walkę z celami powietrznymi. W ostatnim czasie coraz większym problemem dla Ukrainy są drony irańskiej produkcji, których duże ilości zakupiła Rosja.

Ukraina do tej pory otrzymała do obrony przeciwlotniczej między innymi bardzo efektywne polskie zestawy rakietowe PPZR Piorun, które mają na koncie wiele zestrzeleń – głównie śmigłowców. W ostatnim czasie Ukraińcy pochwalili się posiadaniem zestawów Sky CTRL polskiej firmy APS, które pozwalają na neutralizację dronów poprzez zagłuszanie ich komunikacji. Poza tym Ukraina otrzymała między innymi fińskie działa przeciwlotnicze i niemieckie samobieżne działa – Gepardy. Po wczorajszych ostrzałach infrastruktury cywilnej, Berlin obiecał przyspieszenie dostaw nowoczesnego systemu obrony rakietowej IRIS-T SLM. Kijów ma otrzymać też od USA 8 baterii systemu NASAMS.

Źródło: gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com