Poruszające zdjęcie dziewczynki uciekającej z Odessy. „To się nigdy nie powinno wydarzyć”
Fotograf Sasza Zenkowicz opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie zapłakanej dziewczynki uciekającej z Odessy w Ukrainie. „Na takie zdjęcie nie ma miejsca na świecie” – napisał. Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę zginęło 313 dzieci. Liczba wciąż rośnie.
Fotograf Sasza Zenkowicz opublikował na Instagramie zdjęcie z dworca w Odessie. W kadrze uchwycił kilkuletnią, zapłakaną dziewczynkę, która czekała na pociąg do Przemyśla. Ściskając klatkę dla zwierząt, uciekała z miasta przed atakiem Rosjan.
„Czasem wychodzi takie zdjęcie, dla którego nie mogę znaleźć miejsca. Nigdzie nie pasuje. A to dlatego, że na takie zdjęcie nie ma miejsca na świecie. To się nigdy nie powinno wydarzyć. Nigdy” – napisał Zenkowicz.
Wojna w Ukrainie. Prokuratura Generalna: „Potwierdziliśmy już śmierć 313 dzieci”
„Wojna w Ukrainie stanowi bezpośrednie zagrożenie dla życia i dobrostanu 7,5 miliona dzieci. Tylko w samej Ukrainie 3 mln z nich potrzebuje pomocy humanitarnej” – alarmuje Fundusz Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci, UNICEF.
Od pierwszych dni wojny Rosjanie atakują szpitale, szkoły i obiekty cywilne w Ukrainie. Liczba ofiar zwiększa się każdego dnia, a w okupowanych miejscowościach sytuacja humanitarna jest katastrofalna – brakuje wody, jedzenia, środków czystości.
„Od 24 lutego, czyli początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę, potwierdziliśmy już śmierć 313 dzieci. 579 osób poniżej 18. roku życia zostało rannych” – poinformowała 15 czerwca na Twitterze ukraińska Prokuratura Generalna. W komunikacie podkreślono, ale rzeczywista liczba ofiar i rannych jest zdecydowanie wyższa. Dane nie obejmują miejsc, w których trwają aktywne działania wojenne.
Rosjanie znęcają się seksualnie nad dziećmi
Rosjanie dopuszczają się też przestępstw seksualnych na dzieciach. „Gwałcą dzieci i kilkumiesięczne noworodki. Systematycznie, wszędzie i z uderzającą brutalnością” – napisała w mediach społecznościowych ówczesna ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa. Jak przekazała, na specjalną infolinię wpływają codziennie od ofiar, i ich bliskich zgłoszenia. – Masowe zbrodnie seksualne to taktyka rosyjskiej wojny, której celem jest zniszczenie narodu ukraińskiego. To broń, która ma złamać ukraińskiego ducha – powiedziała podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos w Szwajcarii.
Źródło: wiadomosci.gazeta.pl