Węgry. Viktor Orban zadowolony z decyzji polskiego TK. „Podyktowana złymi praktykami UE”
Trybunał Konstytucyjny w czwartek orzekł, że uznawanie prawa unijnego za wyższe nad krajowym jest niezgodne z konstytucją. Wniosek do TK w tej sprawie złożył wcześniej premier Mateusz Morawiecki. Wyrok ogłoszony przez Julię Przyłębską 7 października zapadł dopiero za piątym razem – wcześniejsze posiedzenia były przekładane. W sobotę premier Węgier Viktor Orban podpisał dekret, w którym wyraził swoje zadowolenie z decyzji polskiego TK.
Węgry: Instytucje UE są zobowiązane do respektowania tożsamości narodowej państw członkowskich
Rzecznik premiera Bertalan Havasi poinformował, że w sobotę premier Viktor Orban podpisał dekret rządowy, w którym „z zadowoleniem przyjął orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego RP w sprawie relacji między prawem krajowym a prawem Unii Europejskiej” – czytamy na stronie abouhungary.hu.
W dekrecie rządu Węgier stwierdzono, że decyzja polskiego Trybunału Konstytucyjnego była podyktowana „złą praktyką instytucji Unii Europejskiej, które lekceważą zasady przekazywania kompetencji oraz dążą do pozbawienia państw członkowskich praw poprzez ukradkowe rozszerzanie swoich pełnomocnictw o uprawnienia, które nigdy nie zostały przekazane Unii”.
W postanowieniu zaznaczono, że „wyższość prawa unijnego obowiązuje jedynie w tych sferach, w których Unia Europejska dysponuje pełnomocnictwami, a ich ramy określają traktaty podstawowe UE„. Ponadto rząd Węgier zaznaczył, że instytucje UE mają obowiązek poszanowania tożsamości narodowej państw członkowskich, która „stanowi integralną część ich podstawowego porządku politycznego i konstytucyjnego”. Podkreślono też, że obok instytucji unijnych prawo do badania obszaru granic i kompetencji UE mają też organy egzekwowania prawa, w szczególności trybunały konstytucyjne i sądy.
Orzeczeni trybunału Konstytucyjnego po wniosku premiera
W czwartek 7 października Trybunał Konstytucyjny przychylił się do wniosku premiera Mateusza Morawieckiego i orzekł, iż zaskarżone przepisy Traktatu o Unii Europejskiej w rozumieniu wskazanym we wniosku są niezgodne z konstytucją.
We wniosku była mowa o trzech kwestiach, między innymi o zgodności z Konstytucją zasady pierwszeństwa prawa unijnego i zasady lojalnej współpracy państw wspólnoty europejskiej. Sędzia Bartłomiej Sochański w uzasadnieniu argumentował, że unijne prawo może działać w Polsce na podstawie artykułu 91 konstytucji o ratyfikowanej umowie i jej pozycji w systemie prawa, bezpośrednio i z pierwszeństwem przed ustawami jedynie w ramach kompetencji przekazanych.
Po decyzji TK Donald Tusk wezwał Polaków do wzięcia udziału w demonstracji w stolicy. „Wzywam wszystkich, którzy chcą bronić Polski europejskiej, w niedzielę na plac Zamkowy w Warszawie, godzina 18. Tylko razem możemy ich zatrzymać” – napisał na Twitterze.